Eliminacje Złotego Kasku 11 kwietnia, finał w Rawiczu

oznacza przynajmniej czołowe miejsce w finale.Nasi zawodnicy są na własnym torze niezwykle skuteczni,a rywalom do pokonania ich nie wystarcza znane nazwisko,muszą jeszcze mieć odpowiedni sprzęt i umiejętności odpowiednie do naszego toru.Każdy błąd rywala jest zawsze bezlitośnie wykorzystywany przez naszego zawodnika.Za potwierdzenie weź sobie wyniki osiągane na naszym torze przez najlepszego zawodnika w Polsce.O ile T.Gollob decyduje się już przyjechać(ostatnimi czasy zawsze rezygnuje)to okazuje się że to tylko przeciętniak,a pokonanie go na naszym torze wcale nie jest trudne.

umiejętności.Na naszym specyficznym torze nie zdobywa się pkt.łatwo i sam szybki sprzęt nie wystarcza do sukcesu(przekonało się o tym już wiele gwiazd speedwaya).Napewno nikt nie może uważać się za faworyta,bo w Rawiczu nie wygrywa się nazwiskiem tylko umiejętnościami,a te trzeba mieć naprawde duże.Podejrzewam że przynajmniej jeden nasz zawodnik znajdzie się w finale,a w nim odegra znaczącą rolę.

Polonii zorganizować Kryterium w pierwotnym terminie.Przecież wiadomo,że Polonia w tygodniu nie zrobi 3 imprez. 20 kwietnia GP,a 28 kwietnia mecz ze Spartą i myślicie że 26 kwietnia finał Złotego Kasku do którego zapewne Polonia by dopłacała. Na szczęście cel został osiągnięty i wielkie brawa dla Kanclerza za ta zagrywkę, a co do finału Złotego Kasku to może odbywać się nawet w Machowej lub Swiętochłowicach jak tory te uzyskaja licencje.