Tai Woffinden: Liczę na tak szybki silnik, jaki miał Holder

Tai Woffinden rozpoczął współpracę z tunerem, który od kilku lat zaopatrza w silniki Chrisa Holdera. To właśnie dzięki szybkim maszynom od Petera Johnsa, "Chrispy" mógł cieszyć się z triumfu w GP.

Mateusz Kędzierski
Mateusz Kędzierski

Peter Johns współpracuje także z Darcym Wardem i Fredrikiem Lindgrenem. Tai Woffinden liczy, że jego kooperacja z tunerem będzie tak owocna, jak w przypadku Chrisa Holdera. - "Johnsy" w przerwie zimowej pracował bardzo ciężko, więc liczę, że dostanę od niego jeden z tych szybkich silników, na których jeździł w zeszłym roku Chris (Holder) - powiedział na łamach speedwaygp.com "Tajski". - "Johnsy" zaopatrzył go w naprawdę dobry silnik, na którym Chris jeździł praktycznie wszędzie. Przypuszczam, że w nowym sezonie będzie mu znacznie trudniej, bo przecież ten silnik był mocno wyeksploatowany. Z drugiej strony Chris będzie jeździł z dużą pewnością siebie, bo zdobył mistrzostwo. To na pewno mu pomoże - dodał żużlowiec Betardu Sparty Wrocław.

22-latek uważa, że znalezienie bardzo szybkiego silnika wymaga czasu, a nie szczęścia. - To że jakiś zawodnik znalazł wymarzony silnik można zaobserwować na torze. Taki żużlowiec ma troszeczkę więcej prędkości na wyjściu z prostej, a gdy wchodzi w wiraż, jest w stanie bardzo szybko minąć zawodnika jadącego przed nim. Nie wydaje mi się, że znalezienie dobrego silnika zależne jest od szczęścia. Poszukiwania silnika, który ci odpowiada wymagają dużo czasu, a przecież Chris współpracuje z "Johnsy'm" już od kilku dobrych sezonów - tłumaczy Woffinden.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

- Na pewno nic nie odbieram Chrisowi, bo on zasłużył na mistrzostwo. On dokładnie powiedział swoim mechanikom jak ustawić motocykl. Jednakże dobry silnik na pewno pomaga. Nie jesteś w stanie sprawić, żeby słaby silnik pracował dobrze. Kiedy jednak znajdziesz ten odpowiedni silnik, dokonasz tuningu i dobrze go ustawisz, to jest to. Jesteś wtedy z przodu - kontynuuje zawodnik urodzony w Scunthorpe.

Tai Woffinden po raz kolejny potwierdza, że jego głównym celem w nowym sezonie będzie znalezienie się w czołowej ósemce cyklu Grand Prix. - W tym roku chcę się znaleźć w czołowej ósemce. To jest mój cel, bo chciałbym sobie sam wywalczyć miejsce w przyszłorocznym cyklu. Ostatnim razem było dla mnie zbyt wcześnie na dobrą jazdę, ale potwierdziłem, że jestem w stanie pokonać w tym turnieju każdego. Teraz muszę wszystko odpowiednio zgrać - zakończył "Tajski".

Źródło: speedwaygp.com

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×