Dariusz Śledź: Trzeba będzie uciekać na pełnym gazie

W najbliższą niedzielę wystartują rozgrywki ENEA Speedway Ekstraligi. Z najwyższą klasą rozgrywkową pożegnają się w tym roku aż trzy zespoły.

Trener PGE Marmy Rzeszów - Dariusz Śledź zdaje sobie sprawę, że punkty od samego początku rundy zasadniczej będą bardzo ważne. - Trzeba od pierwszego do ostatniego wyścigu i meczu uciekać na pełnym gazie. Nie można ani na moment się rozluźnić, oglądać się za siebie i trzeba o tym pamiętać cały czas. Nicki Pedersen będzie tą lokomotywą, która będzie ciągnąc rzeszowski pociąg, ale liczę, że Dawid Lampart i Jura Pavlić pojadą lepiej niż w tamtym roku. Przy założeniu, że pozostali utrzymają poziom, to będzie nasz klucz do sukcesu - powiedział były żużlowiec na łamach portalu nowiny24.pl.

Kto według "Rybki" będzie faworytem tegorocznych rozgrywek? - Myślę, że "Zielonka” (Stelmet Falubaz Zielona Gora). Kto jeszcze? Chyba Unibax Toruń. Poza tym chyba wszyscy pozostali mają równe szanse. Wszyscy działacze PGE Marmy życzą sobie, aby to był szczęśliwy sezon, aby omijał nas pech i żebyśmy zajechali do rundy play-off, a potem będziemy się martwić co dalej - zakończył Śledź.

Źródło: Nowiny24.pl

Źródło artykułu: