25 
Ekipy Stali Gorzów i Startu Gniezno nie mają długiej historii wzajemnych potyczek. Z racji wieloletniego stażu drużyny z pierwszej stolicy Polski w niższych ligach, oba te teamy zwyczajnie nie miały zbyt wielu okazji aby ze sobą rywalizować. Przed niedzielnym spotkaniem historia zdecydowanie wskazuje na żużlowców z północnej części województwa lubuskiego. Na trzydzieści sześć rozegranych meczów, wygrali oni aż dwadzieścia sześć z nich, w tym piętnaście na własnym obiekcie. Od samego początku tej rywalizacji, czyli od 1956 roku, gnieźnianom udało się wywieźć z Gorzowa punkty tylko trzykrotnie. Pierwszy raz zdarzyło się to w 1958 roku. Następnie czterdzieści lat później. Ostatnim razem żużlowcy Startu wyjechali ze Stadionu im. Edwarda Jancarza z punktami w 2006 roku.
We wzajemnej rywalizacji tych obu drużyn nie było meczów, które przesądzałyby o walce o medale, utrzymanie się w lidze, czy awans do wyższej klasy rozgrywkowej. W większości przypadków priorytety Stali i Startu były zgoła odmienne. Tak działo się chociażby podczas ostatnich ligowych pojedynków gorzowsko-gnieźnieńskich. W 2007 roku Stal zbudowała skład walczący o awans do Ekstraligi, zaś Start robił wszystko, aby utrzymać się na bezpośrednim zapleczu elity. To właśnie sześć lat temu, 12 maja, obie drużyny spotkały się ze sobą ostatni raz na torze w Gorzowie. Stal wygrała wtedy różnicą aż czterdziestu jeden punktów. Wśród żółto-niebieskich poniżej poziomu dziesięciu punktów pojechali wtedy tylko Adrian Szewczykowski (punkt w jednym wyścigu) i Joonas Kylmaekorpi, choć Fin do siedmiu "oczek" dorzucił cztery bonusy, przy czym trzykrotnie przyjeżdżał ze swoimi partnerami z pary na podwójnym prowadzeniu. Wśród gnieźnian opór stawiali tylko Simon Stead, który wygrał dwa biegi, w tym jeden jako dżoker, oraz Kjastas Puodżuks - jeden wygrany bieg i osiem punktów w sześciu biegach.
Spośród zawodników, którzy 12 maja 2007 roku jeździli na "Jancarzu", w niedzielę przy Śląskiej pojawi się zaledwie dwóch. Paweł Hlib, wtedy jeszcze jako junior, zdobył dwanaście punktów z dwoma bonusami. Teraz, po wielu burzliwych latach, stoi przed arcytrudnym zadaniem utrzymania miejsca w wyjściowym składzie swojej macierzystej drużyny. Piotr Paluch z kolei, sześć lat temu jako zawodnik zdobył dziesięć "oczek" z czterema bonusami. W niedzielę z kolei, tym razem już jako trener, stanie do walki o kolejne cenne zwycięstwo w tym roku.
Historia spotkań:
1956
Gorzów - Gniezno 38:15
Gniezno - Gorzów 20:33
1958
Gorzów - Gniezno 36:42
Gniezno - Gorzów 37:40
1961
Gorzów - Gniezno 49:29
Gniezno - Gorzów 35:41
1980
Gorzów - Gniezno 59:47
Gniezno - Gorzów 58:50
1981
Gorzów - Gniezno 65:25
Gniezno - Gorzów 64:26
1982
Gorzów - Gniezno 53:37
Gniezno - Gorzów 41:49
1983
Gorzów - Gniezno 53:37
Gniezno - Gorzów 32:57
1984
Gorzów - Gniezno 61:29
Gniezno - Gorzów 40:49
1987
Gorzów - Gniezno 66:24
Gniezno - Gorzów 38:52
1996
Gorzów - Gniezno 58:32
Gniezno - Gorzów 54:36
1997
Gorzów - Gniezno 46:44
Gniezno - Gorzów 44:46
1998
Gorzów - Gniezno 41:49
Gniezno - Gorzów 58:31
1999
Gorzów - Gniezno 51:38
Gniezno - Gorzów 30:60
2003
Gorzów - Gniezno 46:44
Gniezno - Gorzów 56:34
2004
Gorzów - Gniezno 62:27
Gniezno - Gorzów 27:61
2006
Gorzów - Gniezno 62:26
Gniezno - Gorzów 54:36
Gorzów - Gniezno 43:47
Gniezno - Gorzów 57:33
2007
Gorzów - Gniezno 67:26
Gniezno - Gorzów 26:66
Ogółem:
Liczba spotkań: 36
Zwycięstw Gorzowa: 26
Zwycięstw Gniezna: 10
Remisów: 0
Na torze w Gorzowie:
Liczba spotkań: 18
Zwycięstw Gorzowa: 15
Zwycięstw Gniezna: 3
Remisów: 0
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
