Jak rybniczanie radzą sobie na torze w Krakowie?

W najbliższą niedzielę ŻKS ROW Rybnik wybierze się na podbój Krakowa. Większość rybniczan miała już okazję do startów w Grodzie Kraka i radziła sobie całkiem nieźle.

Niedzielne spotkanie obu drużyn będzie dziewiątym pojedynkiem na torze przy ulicy Odmogile. W ciągu ośmiu ostatnich meczy w Krakowie, gospodarze zwyciężyli zaledwie trzy razy, natomiast goście z Górnego Śląska - aż pięć. Warto jednak skupić się na starciu sprzed roku, które było pierwszym wspólnym pojedynkiem po trzynastu latach przerwy.

Wówczas drużyna z Grodu Kraka okazała się lepsza i triumfowała 49:41. Najskuteczniejszym jeźdźcem gości z Rybnika okazał się Oliver Allen - zdobywca 13 oczek. Tym razem, żużlowiec ten zaprezentuje się w roli gospodarza.

W awizowanym składzie rybniczan widnieje Roman Chromik, który doskonale zna nowohucki owal. Żużlowiec reprezentował Speedway Wandę w 2010 roku. Był wtedy jednym z kluczowych zawodników drużyny. W minionym sezonie, miał okazję do jednego startu przy Odmogile. Swoje zmagania zakończył z dorobkiem solidnych 9 punktów. W tym sezonie dyspozycja zawodnika jest nieco mniejsza, niż w latach ubiegłych, jednak znajomość toru może zadziałać tylko i wyłącznie in plus dla rybniczan.

W 2012 dwukrotnie w Krakowie wystąpił Michał Mitko. Oba występy zakończył z dorobkiem ośmiu oczek. Rok wcześniej popularny "Siwy" zanotował tam także występy, które zakończyły się rezultatem, kolejno 10 i 9 punktów. Od razu po reaktywacji krakowskiego żużla w 2010 roku, Mitko ścigał się w Grodzie Kraka, gdzie zwykle bywał groźnym rywalem dla miejscowych.

W zestawieniu ŻKS ROW jest także Zbigniew Czerwiński. Jego występ z całą pewnością stoi pod znakiem zapytania. Zawodnik od dłuższego czasu walczył o miejsce w składzie. W najbliższą niedzielę zastąpi on miejsce Wiktora Kułakowa. Mimo tego, iż jest to doświadczony zawodnik, w Krakowie startował zaledwie dwa razy, a zdobycze punktowe to zaledwie 3 i 4 oczka.

Z krakowskim owalem zaprzyjaźnił się młodzieżowiec Kacper Woryna. Junior w minionym sezonie trzy razy zagościł na Nowej Hucie, podczas zawodów młodzieżowych. Jeździec z całą pewnością zaskoczył, zdobywając 13, 7 i 9 punktów w jednych w pierwszych startów na dużym owalu w karierze.

Tylko jedną okazję do startu w Krakowie miał zdecydowany lider drużyny z Górnego Śląska Ilja Czałow. W 2011 roku, 16-letni wówczas Rosjanin w treningu punktowanym zdobył 8 punktów.

Wydaje się, że zawodnicy ŻKS ROW Rybnik dobrze radzą sobie na torze w Krakowie. Większość żużlowców zna nowohucki owal, więc niedzielne spotkanie zapowiada się niezwykle emocjonująco i wyrównanie. Obie drużyny są wobec siebie groźnymi rywalami.

Większość rybnickiej drużyny dobrze zna tor w Krakowie
Większość rybnickiej drużyny dobrze zna tor w Krakowie

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Źródło artykułu: