Dariusz Śledź: Szkoda tych wcześniejszych meczów

Pierwsze zwycięstwo na swoim torze odniosła w tym roku PGE Marma Rzeszów. Po niedzielnym spotkaniu z ulgą odetchnąć mógł trener Żurawi - Dariusz Śledź.

- Kamień spadł mi z serca. Szkoda tych wcześniejszych meczów na naszym torze, ale tak to nam się poukładało. Częstochowianie okazali się od nas lepsi, a tarnowianie w osłabieniu nas zaskoczyli i w tamtym dniu byli górą. Cieszymy się ze zwycięstwa, ale zdajemy sobie sprawę, że Nicki (Pedersen) jest nam potrzebny żebyśmy mogli walczyć z każdym - powiedział w rozmowie z naszym portalem Dariusz Śledź.

Sprzymierzeńcem rzeszowian w końcu był tor. Czy różnił się on od tego jaki przygotowany był podczas poprzednich meczów PGE Marmy? - Nie ma co gadać o tym torze. Będziemy robić wszystko żeby był on lepszy, bo troszkę nam się rozkleja w niektórych miejscach. Dzisiaj nasi zawodnicy czuli się na nim dobrze i czas rozmów o torach wypadałoby zakończyć. Skupmy się na rzeczach ważniejszych - mówi "Rybka".

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Cichym bohaterem miejscowych był Dennis Andersson, który przeciwko wrocławskiej drużynie wywalczył 7 punktów i 3 bonusy. - Dennis pojechał znakomite spotkanie i zrobił dla nas kawał dobrej roboty. To jest "man of the match". Wszyscy pojechali super i dla nich wielkie gratulacje - zakończył Śledź.

Dennis Andersson w znacznym stopniu przyczynił się do meczowego triumfu Żurawi
Dennis Andersson w znacznym stopniu przyczynił się do meczowego triumfu Żurawi
Komentarze (10)
Łukasz Rzeszow
15.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeszcze Gorzów, Bydgoszcz, Leszno się tu mogą zgubic z punktami, tylko z ZG i Toruniem mogą być przejścia na Hetmańskiej.
Ale nie przesądzajmy :) 
avatar
EstadioOlimpico
15.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Śmieszny jest ten Śledź. Oprócz Gniezna i Sparty już nikt więcej u nich nie przegra. 
avatar
FAN SPEEDWAYA nr 1
14.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
szkoda to meczu w który fuksem i niezasłużenie Rzeszów wygrał na wyjezdzie..dość bzdur panie ŚLEDŻ..((( 
avatar
scv
14.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
anderson zrobił 10 pkt z bonusami. Nicki zrbiłby pewnie z 13 (jakie to ma znaczenie? ano takie, że wprawdzie Pedersen natrzaskałby 6 pkt więcej niż szwed, ale 2 pkt mniej zrobiłby Okoń, a 1 pkt Czytaj całość
avatar
przemko
14.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak za tydzień nie pojedzie Nicki w Toruniu to nie ma co marzyć o wyjściu z 30 punktów.