Piotr Protasiewicz: Najważniejsza jest dla mnie liga polska

6 punktów i bonus wywalczył dla Stelmet Falubazu Zielona Góra w derbowym meczu ze Stalą Gorzów [tag=5753]Piotr Protasiewicz[/tag]. Zawodnik przyznał, że wciąż nie jest w pełni formy fizycznej.

- Wszyscy wyobrażaliśmy sobie to spotkanie zupełnie inaczej. Liczyłem na to, że po efektownym zwycięstwie nad Unią Leszno, pojedziemy na fali wznoszącej i wygramy ten pojedynek. Życie niestety zweryfikowało te plany. Przez całe zawody, poza Jarkiem Hampelem, nie potrafiliśmy wygrywać momentu startowego. To było kluczem. Tor w Gorzowie jest dosyć ciasny, łuki są dość mocno podkręcone, kto pierwszy dopadł do najlepszej ścieżki ten jechał z przodu. Naszą bolączką były wyjścia ze startu. Nie udało się powalczyć i tak naprawdę poza Jarkiem pozostali zawodnicy zawiedli - powiedział "PePe" na łamach swojej strony internetowej.

We wtorek Protasiewicz miał wystąpić w kolejnym meczu szwedzkiej Elitserien. Żużlowiec nie wspomoże jednak Indianerny Kumla w meczu z Elit Vetlandą. - Liczyłem na to, że jeśli zrobię sobie przerwę, to przez kilka dni jakoś się wykuruję. Korzystałem z rehabilitacji i niestety nadal nie jest optymalnie. Z tego też powodu nie wezmę udziału w meczu w Szwecji. Najważniejsza jest dla mnie liga polska. Jedziemy w najbliższą niedzielę, później w czwartek i znowu w niedzielę. Będzie to dla nas duże obciążenie oraz ważne spotkania. Ja do końca w pełni fizycznej formy nie jestem. To było widać w Gorzowie i sam to czułem. Nie mogłem się zebrać na trudnym, wymagającym torze. Jestem generalnie poobijany. Mam problem z kręgosłupem, bo tyle razy był już poobijany i poskręcany, że każdy mocniejszy upadek ma swoje konsekwencje. Potrzebuję kilku dni rehabilitacji i do niedzieli powinno być już wszystko OK - przyznał Protasiewicz.

źródło: pepe.pentel.pl

Komentarze (56)
avatar
Mgr.Kurski Roman
22.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Pan Prostasiewicz już ciśnie w pory i gadu gadu ze polska najważniejsza bo wie że miejsce może stracić w składzie :) 
mazur
21.05.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kapitanie, my zawsze bedziemy z tobą i zawsze bedziemy cie wspierać! 
avatar
MrJerry
21.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piotr zawiodłes w jednym z ważniejszych meczów- dla nas kibiców. Oczekiwałem,że jako kapitan i przede wszystkim zielonogórzanin poprowadzisz drużyne do zwyciestwa. Tym bardziej,że wygladało iż Czytaj całość
avatar
Henryk
21.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Piotrze i bardzo dobrze Pan pomyślał, bo w tym sezonie jednak na pewno warto by było skupić się tylko na polskiej drużynie StelmetFalubaz, bo wychodzi na to, iż tylu jest kandydatów do pl Czytaj całość
avatar
wiechoo
21.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jesli jest pan poobijany i ma problemy zdrowotne to należałoby p.Piotrze zrobic sobie przerwe a nie robic nic na siłe.