Na wstępie prezes Marek Jankowski opowiedział o współpracy hotelu Ruben ze Stelmetem Falubazem Zielona Góra. - Spotkaliśmy się na konferencji prasowej w tym miejscu, gdyż współpracujemy z tą firmą od kilku lat. To nie jest przypadek, że od lat odbywają się tu podsumowania sezonu i spotkania ze sponsorami. Hotel Ruben robi to w Zielonej Górze zdecydowanie najlepiej. Dzięki naszej współpracy i kontaktom zawsze bez problemu możemy wszystko załatwić. Korzystamy z całego wachlarza usług, jakie oferuje nam ten obiekt. W zamian za to między innymi na stadionie znajdują się reklamy hotelu. Zgodnie z tradycją chcielibyśmy więc każdą konferencję przedmeczową zorganizować u każdego ze sponsorów Stelmetu Falubazu.
Następnie kierownik drużyny Jacek Frątczak opowiedział o przygotowaniach do niedzielnego meczu z Unią Tarnów. - Chcemy, musimy i potrzebujemy punktów szczególnie na swoim torze. Przygotowania do najbliższego spotkania idą pełną parą. W czwartek przy W69 trenował Piotr Protasiewicz. W piątek będzie kontynuacja zajęć z całą grupą zawodników. Podobnie będzie również w sobotę. Staramy się nie zaniedbać jakiegokolwiek szczegółu jeśli chodzi o przygotowanie zawodników do zielonogórskiego toru. Chcielibyśmy żeby był maksymalnie jednakowy na poszczególnych zawodach. Powinniśmy iść w kierunku tego toru jaki był na spotkaniu z Lesznem, gdyż wówczas pod każdym względem pasował on większości zawodników. Poza tym musimy być całkowicie skoncentrowani i do każdego z wyścigów podchodzić jak do XV biegu żeby nie trafić głupio wcześniej zdobytych punktów.
- W czwartek była konkretna "burza mózgów" jeśli chodzi o składy na niedzielny mecz. Była opcja przestawienia Jarka pod numer dziewiąty. Znając Marka Cieślaka absolutnie zestaw tarnowski nas nie zaskoczył, bo trener ten idzie szablonem. Przed meczem z Toruniem mieliśmy taki pomysł, by trochę pozamieniać pary. Ostatecznie jednak jedziemy zestawem takim jak ostatnio. My przede wszystkim mamy problem ze startem. To był podstawowy mankament naszego meczu w Gorzowie. Nad tym właśnie elementem pracujemy w tym tygodniu najmocniej - dodał.
Kilka słów o spotkaniu dodał także lider zielonogórskiego Stelmetu Falubazu, Jarosław Hampel. - Jestem przygotowany dobrze i nastawiony bardzo bojowo do tego spotkania. Jestem wręcz pewny, że nie będzie to łatwy mecz. Tarnowianie pod wodzą Marka Cieślaka potrafią jechać dobrze. Poza tym był on tutaj trenerem i zna ten zielonogórski tor i obiekt, stąd będzie pewnie starał się jak najlepiej podpowiedzieć chłopakom jak jechać i się ścigać. Drużyna jest zmobilizowana bardzo mocno do tego pojedynku. Jesteśmy na etapie treningów i układania tego sprzętu już w ostateczności, by być jak najlepiej przygotowanym. Musimy się bardzo mocno postarać o wygraną. Doskonale wiemy, że z naszej strony były jakieś błędy, więc w tym momencie trzeba się wziąć w garść i sportowo udowodnić, że wszystko jest dobrze. Pokazać, że Stelmet Falubaz to drużyna, która w tym roku pojedzie i będzie walczyć o te górne lokaty. Także mogę zagwarantować, że w stu procentach będziemy "gryźć tor", żeby to spotkanie odjechać dobrze - powiedział nowy nabytek Stelmetu Falubazu.