Thomas H. Jonasson upadł we wtorkowym meczu szwedzkiej Elitserien. Jak już wcześniej informowaliśmy, na oficjalnym koncie Poole Pirates w serwisie Twitter poinformowano, że u Szweda podejrzewa się złamanie żeber.
Gdańscy działacze poinformowali, że wstępne badania wykazały złamanie żebra z przemieszczeniem oraz obecność krwi w płucach. Sam zawodnik uskarża się na kłopoty z oddychaniem. Znany ze swojej nieustępliwości Szwed zostanie w szpitalu przynajmniej do środy rano, kiedy będzie znana dokładna diagnoza urazu i szczegółowe wyniki przeprowadzonych badań.
Jeśli krwiak będzie się powiększał, niezbędna okaże się interwencja chirurgiczna i występ Thomasa H. Jonassona w niedzielnym meczu gdańskiej drużyny przeciwko GKM-owi Grudziądz jest bardzo wątpliwy.
Na oficjalnym profilu Szweda na facebooku poinformowano, że Jonasson ma dwa pęknięte żebra oraz krew w płucach, jednak uspokojono również, że czuje się całkiem dobrze.