Nie tylko o bonus - zapowiedź meczu Stal Gorzów - składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Już w niedzielę Stal Gorzów będzie miała okazję do rewanżu za porażkę sprzed tygodnia na torze składywęgla.pl Polonii Bydgoszcz.

Stal Gorzów za wszelką cenę będzie chciała zrewanżować się składywęgla.pl Polonii Bydgoszcz za porażkę sprzed tygodnia, zaś Gryfy muszą zrobić wszystko, aby zmazać plamę po środowej porażce z Unibaksem Toruń na własnym stadionie. Wychodzi więc na to, że już w najbliższą niedzielę na Stadionie im. Edwarda Jancarza na kibiców będą czekać niesamowite emocje.

Niespełna tydzień temu obie drużyny zmierzyły się ze sobą na zakończenie pierwszej części rundy zasadniczej rozgrywek Enea Ekstraligi w Bydgoszczy. Górą okazali się być Poloniści, wśród których znakomity mecz zanotował Mikołaj Curyło. Dla gości z kolei aż dwadzieścia jeden punktów zdobył Niels Kristian Iversen, a zawodnicy jadący za zastępowanego Daniela Nermarka przywieźli komplet dwunastu "oczek". To jednak nie pomogło ekipie Piotra Palucha w odniesieniu zwycięstwa.

W drużynie Stali brakowało przede wszystkim punktów juniorów. Słabo zaprezentował się Łukasz Cyran, a jeszcze gorzej pojechał Bartosz Zmarzlik, który podczas Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów zanotował upadek i zmagał się z urazem barku. To spowodowało, że trener Paluch został zmuszony do działania. Już w czwartek od składu miał zostać odstawiony Cyran na rzecz dobrze spisującego się ostatnio Adriana Cyfera. Zaległy mecz w Częstochowie został jednak ponownie odwołany, więc tegoroczny debiut w Ekstralidze osiemnastoletniego zawodnika został przesunięty na niedzielę. Ponadto jeszcze w środę Paluch optymistycznie wypowiadał się na temat stanu zdrowia Zmarzlika, który przed sezonem typowany był na jedną z głównych postaci w barwach gorzowskiej drużyny.

Adrian Cyfer i Bartosz Zmarzlik ponownie będą stanowić o sile juniorskiej Stali Gorzów
Adrian Cyfer i Bartosz Zmarzlik ponownie będą stanowić o sile juniorskiej Stali Gorzów

Na pozostałych pozycjach obejdzie się bez zmian. Za Nermarka ponownie zastosowany zostanie przywilej zmiany zawodnika, co w ostatnich tygodniach było kluczem do dobrej postawy żółto-niebieskich. Bardzo ważna jest też postawa juniorów i liderów. Jeśli na swoim normalnym poziomie zapunktują Niels Kristian Iversen i Krzysztof Kasprzak, to bonus powinien zostać w Gorzowie.

Polonia nie odda jednak punktów bez walki. Nie jest tajemnicą, że w walce o bonus to gospodarze niedzielnego meczu są faworytami, ale bydgoszczanie już nie raz w tym roku pokazywali jak ogromny drzemie w nich potencjał. Podopiecznym Wojciecha Dankiewicza będzie jednak niezwykle trudno. W ostatnich latach słabe występy na gorzowskim torze w meczach ligowych notował lider drużyny, Greg Hancock, a i solidni juniorzy nie spisywali się najlepiej. Jeśli kibice Gryfów mają na kogoś liczyć, to przede wszystkim na młodego Aleksandra Łoktajewa, który w ubiegłym roku był na torze w Gorzowie jedną z sił napędowych Falubazu Zielona Góra w fazie play-off. Także Hans Andersen świetnie zna tamtejszy tor, a dość dobrze w turnieju towarzyskim przed sezonem na Jancarzu zaprezentował się Krzysztof Buczkowski.

Czy Aleksandr Łoktajew powtórzy swój wynik z poprzedniego roku?
Czy Aleksandr Łoktajew powtórzy swój wynik z poprzedniego roku?

Języczkiem u wagi będzie też postawa teoretycznie najsłabszych seniorów w ekipie. W Stali na tej pozycji oczekiwania spełnia Paweł Hlib, choć sam zapowiada, że chce jeździć jeszcze lepiej, zaś do składu składywęgla.pl Polonii na tę pozycję wskoczył Mateusz Szczepaniak. Wbrew pozorom może to być kluczowa dla bydgoszczan zmiana, ponieważ poprzednik Szczepaniaka, Robert Kościecha, otwarcie przyznaje, iż jego najbardziej nielubianym torem, jest właśnie gorzowski owal.

Niedzielny mecz nie będzie walką tylko o punkt bonusowy. Drużyna Polonii znajduje się w strefie spadkowej, zaś Stal tuż nad nią i nie jest tajemnicą, że to m.in. te dwa kluby typowane są do opuszczenia szeregów Enea Ekstraligi. Triumf w niedzielnym meczu z całą pewnością bardzo przybliży jeden lub drugi zespół do osiągnięcia założonych celów i pozostania w elitarnym gronie.

składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz: 1. Greg Hancock 2. Mateusz Szczepaniak 3. Aleksandr Łoktajew 4. Hans Andersen 5. Krzysztof Buczkowski 6. Szymon Woźniak

Stal Gorzów: 9. Daniel Nermark 10. Linus Sundstrom 11. Krzysztof Kasprzak 12. Paweł Hlib 13. Niels Kristian Iversen 14. Adrian Cyfer

Początek spotkania: godz. 16:00. Sędzia: Leszek Demski Komisarz toru: Zbigniew Kuśnierski

Zamów relację z meczu Stal Gorzów - składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz Wyślij SMS o treści ZUZEL GORZOW na numer 7355 Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Ceny biletów: Trybuna niska:

Bilet normalny - 30 zł Bilet ulgowy - 25 zł

Trybuna wysoka: Bilet normalny - 35 zł Bilet ulgowy - 30 zł Dzieci do lat 7 - wstęp bezpłatny (bez rezerwacji miejsca).

Przewidywana pogoda na niedzielę (za pogoda.onet.pl): Temperatura: 19 °C Wiatr: 12 km/h Deszcz: 0.5 mm Ciśnienie: 1014 hPa

Ostatni raz na Stadionie im. Edwarda Jancarza obie ekipy zmierzyły się ze sobą 1 lipca 2012 roku. Wówczas górą okazali się być późniejsi wicemistrzowie Polski, Stal Gorzów, którzy pokonali Polonię Bydgoszcz różnicą piętnastu punktów. Najlepszym zawodnikiem meczu był jednak lider Polonii, Emil Sajfutdinow. Więcej o tym meczu TUTAJ.

Źródło artykułu:
Komentarze (29)
avatar
smok
1.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zaliczka jest bardzo mała, więc właściwie Polonia nie ma nic do stracenia. Dlatego zaryzykowałbym z parami: 1.Sasza 2.Hans 3.Buczek 4.Greg 5.Szczepaniak 6.Szymon 7.Mikołaj  
avatar
smok
1.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeżeli PUK rozwali się dzisiaj w Cardiff (Czego mu oczywiście absolutnie nie życzę!), to możemy wygrać.  
avatar
GRYFM
1.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Można przegrać ale trzeba zostawić serce na torze. Toruń to bardzo mocna ekipa, na takim torze jak był w Bydgoszczy nie przegrają żadnego meczu. Gorzów ma 2 liderów (Iversen i ZZ)Polonia nieste Czytaj całość
avatar
Stercel
1.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Temat gorzowsko,bydgoski, a opanowany przez Toruń Gniezno które odżyło po przypadkowym zwycięstwie, i ponownie myślą że już będą trzęśli ligą.  
avatar
Liberate
1.06.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Cóż-reset pamięci i jazda do Gorzowa. Mam nadzieję tylko, że nie tylko kibice wierzą w udaną końcówkę sezonu...