O losach spotkania zadecydowały ostatnie gonitwy dnia. Dzięki wygrane 5:1 w wyścigu 15. to gorzowianie zainkasowali dwa meczowe punkty (48:42 dla Stali).
- Wielka szkoda. Ten mecz powinniśmy wygrać za wszelką cenę. Dwa punkty są nam potrzebne i w przypadku gdybyśmy wygrali, to wszystko wyglądałoby inaczej. Pieli byśmy się w górę tabeli i nie myśleli o nerwowych ruchach. Przeczuwałem, że będzie to ciężkie spotkanie. Wiadomo, brak Taia, do tego gorzowianie skorzystali z "zz-tki", dobra dyspozycja dwóch seniorów i Zmarzlika. We wtorek w Szwecji widziałem, że to był jego przełomowy mecz. Widziałem, że dobrze jechał, dlatego miałem obawy co do tego spotkania. Sprawdziły się - powiedział po meczu Tomasz Jędrzejak.
W niedzielę wrocławianie podejmą leszczyńską Unię. - Przed nami bardzo ważny mecz. Nie możemy go przegrać. Jak wygramy, to wracamy do gry i mamy tego świadomość. Mam nadzieję, że pojedzie Tai Woffinden i zwyciężymy - dodał na koniec "Ogór".
Źródło: spartanie.org