Gdańszczanie muszą sobie radzić bez Jonassona. Nowe twarze w składzie Wybrzeża?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pojawiła się opcja, że wobec kontuzji Thomasa H. Jonassona swoją szansę dostaną młodzi Szwedzi, którzy mają podpisane kontrakty z Renault Zdunek Wybrzeżem. Przydatność mają udowodnić na treningach.

We wtorek w meczu ligi szwedzkiej Thomas H. Jonasson doznał kolejnej kontuzji. Przez brak zrozumienia z kolegą z pary, Mikkelem B. Jensenem, który nie zauważył Szweda, kapitan Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk uderzył w bandę okalającą trudny technicznie tor w Norrkoeping. Co ciekawe żużlowiec mimo kontuzji chce przyjechać w niedzielę do Gdańska. - To nasz kapitan oraz człowiek mocno związany z drużyną. Będzie ją wspierał z parku maszyn - zapowiedział Robert Terlecki, prezes klubu znad morza. - Jonasson przyjedzie rzecz jasna tylko w charakterze widza i dobrego ducha drużyny. Jego starty w najbliższych tygodniach są wykluczone i na pewno pojedziemy osłabieni jego brakiem w meczach z Lokomotivem Daugavpils oraz w Łodzi z Orłem - dodał Andrzej Terlecki, menadżer drużyny.

Wszystko wygląda więc na to, że Jonasson wróci najwcześniej na mecz z drużyną z Ostrowa Wielkopolskiego. - Musi teraz odpocząć, bo złamanie obojczyka to przynajmniej trzy tygodnie przerwy. Trener Stanisław Chomski przeprowadził z nim wymianę zdań i czas najwyższy, aby doszedł do zdrowia. Co zawody łapie kontuzję i z pewnością fakt, że startuje z niedoleczonymi urazami nie wpływa najlepiej na jego jazdę - zauważył Robert Terlecki.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Ze względu na fakt, iż z urazem zmaga się również Dawid Stachyra, na przedmeczowe treningi zostali zaproszeni Mathias Thoernblom i Oliver Berntzon. - Na razie nie planujemy ściągać nikogo z zewnątrz, gdyż mamy swoich zawodników, którzy nie jeździli jeszcze w lidze i oczekują na swoją szansę. Zarówno Thoernblom, jak i Berntzon pojadą na przedmeczowe treningi. Nie ma w tym momencie zawodników nie mających kontraktów w żadnym klubie, którzy byliby pewnym wzmocnieniem. Młodzi Szwedzi ostatnio bardzo dobrze spisali się podczas półfinału DMŚJ i sygnalizują stałe postępy - przyznał Andrzej Terlecki. Czy oznacza to, że gdańszczanie zrezygnują z zastępstwa zawodnika? - Na ten moment rozważamy różne opcje. Wszystkie decyzje personalne podejmiemy w sobotę - dodał tajemniczo menadżer czerwono-biało-niebieskich.

Berntzon i Thoernblom mogą załatać lukę po Jonassonie?
Berntzon i Thoernblom mogą załatać lukę po Jonassonie?
Źródło artykułu:
Komentarze (16)
avatar
LeonGdz
27.06.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
A może Chrzanka weźmiecie? U nas się do składu nie łapie, 8 punktów też chyba jeszcze w tym roku nie zrobił. :) Taki okrutny żart  
avatar
Zolty G-dz
27.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
śmiesznie tam na tym morzem ;)  
ucho od sledzia
27.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Tym nowym trzeba zaplacic a tu ponoc Polny grzebal po kontach klubowych i srodki pewnie ,,zniknely''... Fanowi o nicku Borat gratuluje znajomosci tematu,zawsze przemadrzaly a pojecie w temacie Czytaj całość
avatar
Ryback
27.06.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bądźmy poważni... Zarówno Thoernblom jak i Berntzon nie nadają się w obecnej chwili na 1 ligę. Oni w 2 lidze nie wyróżnialiby się zbytnio raczej z tłumu, a co dopiero w 1 lidze.  
avatar
GW speedway
27.06.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Weźcie sobie Ludwika Lindgrena, skoro chłopak pokonuje w decydującym ostatnim wyścigu Iversena i Protasiewicza na ich torze!!!! i wygrywa mecz swojej drużynie to może warto postawić na niego :)