Polska najczęściej w złocie, Szwecja najwięcej razy na podium - historia DPŚ

Maciej Kmiecik 10 Lipca 2013, 15:31

Od 2001 roku, kiedy wprowadzono Drużynowy Puchar Świata odbyło się jego 12 edycji. System rozgrywek ewoluował. Początkowo ścigano się w pięciu w formie turnieju z udziałem pięciu drużyn. Później wrócono do klasycznej formuły czwórmeczu z udziałem czterech żużlowców na torze. Zmieniano także liczebność reprezentacji. Obecnie drużynę narodową tworzy nie pięciu jak jeszcze niedawno, a czterech żużlowców.

W nowej erze rywalizacji o miano najlepszej żużlowej drużyny świata liderują Polacy. Dominacja reprezentantów naszego kraju to jednak efekt ostatnich sześciu lat, w trakcie których aż 4 razy biało-czerwoni sięgali na złote medale. Przed rokiem zaliczyli jeden z najgorszych występów w 12 latach, nie awansując do finału. W dużej mierze podyktowane było to faktem kadłubowego składu z uwagi na kontuzje czołowych zawodników. Z podobnym problemem obecnie zmagają się reprezentacje Australii, Rosji i Szwecji.

Reprezentacja Trzech Koron aż 10 razy na 12 turniejów stawała na podium. Tylko raz – w Lesznie w 2007 roku - nie jechała w finale. Przed rokiem, kiedy była gospodarzem barażu i finału w Malilli zaliczyła jedne z najgorszych zawodów w swojej historii w DPŚ, niespodziewanie nie zdobywając nawet medalu. Obecnie żużlowcy Szwecji - nie dość, że są w kiepskiej formie - to na dodatek borykają się z kontuzjami. Awans do finału tegorocznej batalii byłby sporą niespodzianką.

Regularnością w zdobywaniu medali wykazują się Duńczycy, którzy mają trzy złote, trzy srebrne i trzy brązowe krążki DPŚ. Nicki Pedersen i spółka chcą z pewnością zdobyć 10 medal do kolekcji i to ten z najcenniejszego kruszcu, by obronić Puchar im. Ove Fundina.

Szyki Duńczykom pokrzyżować mają przede wszystkim Polacy, którzy po porażce sprzed roku pałają chęcią rewanżu. - Marzymy o tym, by odebrać Duńczykom tytuł. To jest nasz cel na ten sezon - mówił podczas zimowego zgrupowania w Zakopanem Marek Cieślak. Reprezentacja Polski w Częstochowie w sobotę rozpocznie marsz po swoje szóste złoto w DPŚ. Teoretycznie powinno być łatwiej na skutek kontuzji czołowych zawodników rywali. Duńczycy jednak tytułu bez walki nie oddadzą, a nie można lekceważyć także osłabionych, ale wciąż groźnych Australijczyków czy Rosjan.

Wyniki Drużynowego Pucharu Świata na przestrzeni lat
7.08.2001 - Wrocław: 1. Australia 68, 2.Polska 65, 3.Szwecja 51, 4.Dania 44, 5.USA 30
10.08.2002 - Peterborough: 1.Australia 64, 2.Dania 58, 3.Szwecja 54, 4.Polska 48, 5.Czechy 36
09.08.2003 - Vojens: 1. Szwecja 62, 2.Australia 57, 3.Dania 53, 4.Polska 49, 5.Wielka Brytania 44
07.08.2004 - Poole: 1.Szwecja 49, 2.Wielka Brytania 48, 3.Dania 42, 4.Polska 22
06.06.2005 - Wrocław: 1.Polska 62, 2.Szwecja 34, 3.Dania 31, 4.Wielka Brytania 27
22.07.2006 - Reading: 1.Dania 45, 2.Szwecja 37, 3.Wielka Brytania 36, 4.Australia 35
21.07.2007 - Leszno 1.Polska 55, 2. Dania 52, 3. Australia 29, 4.Wielka Brytania 15
19.07.2008 - Vojens: 1.Dania 49, 2.Polska 46, 3.Szwecja 39, 4. Australia 21
19.07.2009 - Leszno: 1.Polska 44, 2.Australia 43, 3.Szwecja 36, 4.Rosja 35
1.08.2010 - Vojens: 1.Polska 44, 2.Dania 9, 3.Szwecja 35, 4. Wielka Brytania 33
16.07.2011 - Gorzów: 1. Polska 51, 2.Australia 45, 3.Szwecja 34, 4. Dania 29
14.07.2012 - Malilla: 1. Dania 39, 2.Australia 36, 3.Rosja 30, 4.Szwecja 24

Klasyfikacja medalowa
1.Polska 5 - 2 - 0 (7)
2.Dania 3 - 3 - 3 (9)
3.Australia 2 - 4 - 1 (7)
4.Szwecja 2 - 2 - 6 (10)
5.Wielka Brytania 0 - 1 - 1 (2)
6.Rosja 0 - 0 - 1 (1)

Reprezentacja Polski w zeszłym roku w okrojonym składzie straciła tytuł najlepszej na świecie. W tym sezonie biało-czerwoni są żądni rewanżu.