Tai Woffinden: Kontuzja mojego obojczyka nie jest jeszcze wyleczona

Zawodnik Betard Sparty Wrocław Tai Woffinden w niedzielnym pojedynku z bydgoską Polonią zdobył 13 punktów. Brytyjczyk przyznał jednak, że kontuzja obojczyka nie jest do końca wyleczona.

- Niedzielny mecz był dla nas niezwykle ważny. Cieszę się, że wywalczyłem trzynaście "oczek", a całej drużynie udało się wygrać - powiedział po meczu Brytyjczyk.

Mimo świetnego występu w pojedynku przeciwko Gryfom, Tai Woffinden nie ukrywał, że nadal zmaga się z kontuzją obojczyka, której doznał podczas upadku na tor w trakcie zawodów Grand Prix w Cardiff. - Jest już nieco lepiej, ale obojczyk ciągle nie jest taki, jaki powinien być. Po upadku był złamany aż w czterech miejscach, teraz na szczęście jeszcze tylko w jednym - poinformował wrocławski zawodnik.

Tai Woffinden w niedzielę wywalczył 13 punktów, choć jego kontuzja nie jest jeszcze wyleczona
Tai Woffinden w niedzielę wywalczył 13 punktów, choć jego kontuzja nie jest jeszcze wyleczona

Podczas każdego wyścigu reprezentant Betard Sparty Wrocław odczuwa ból. - Ze względu na to, że kości nie są do końca zrośnięte, podczas jazdy czuję dyskomfort. Po rozmowie z chirurgami dowiedziałem się, że wszystko z moim zdrowiem powinno być w porządku w przeciągu jednego czy dwóch miesięcy - dodał "Tajski".

Po wygranej ze składywęgla.pl Polonią Bydgoszcz i zdobyciu trzech ligowych punktów, Spartanie umocnili swoją pozycję. - Teraz musimy zrobić wszystko i walczyć, aby oddalać się od wizji spadku. Wierzymy, że zostaniemy wśród najlepszych. Jesteśmy mocną drużyną, świetnie się dogadujemy, a to jest podstawa. Dziękuję za to Piotrowi Baronowi i chłopakom - zakończył Brytyjczyk.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Źródło artykułu: