Fredrik Lindgren dla SportoweFakty.pl: Cieszę się z tego, że wreszcie się ścigam

Sobotni 1. Finał SEC w Gdańsku to ważna impreza dla Fredrika Lindgrena. Szwed przyznał, że jest podekscytowany tymi zawodami, jednak po długiej przerwie spowodowanej kontuzją nie wie na co go stać.

W tym artykule dowiesz się o:

Na kilka godzin przed gdańskimi zawodami żużlowcom podczas treningu towarzyszyła gorąca temperatura. - Jest bardzo ciepło, ale ja się przede wszystkim cieszę z tego, że wreszcie się ścigam! Nie jeździłem od czasu mojego upadku cztery tygodnie temu. Liczę, że zdobędę trochę punktów - powiedział Fredrik Lindgren, który zdecydował się wziąć udział w nowym projekcie, jakim jest Speedway European Championships. - Jestem podekscytowany, bo to bardzo dobra idea aby zorganizować te zawody. To dobrze, że wielu dobrych zawodników przyjechało do Gdańska. Zapowiadają się świetne zawody - uważa Szwed.

Czy jest szansa, że SEC na stałe wpisze się w kalendarz żużlowych rozgrywek? - Zobaczymy jak to wszystko się potoczy. Dobrze, że zrobiło się coś z mistrzostwami Europy i że turniej będzie transmitował Eurosport. To dobre dla żużla - stwierdził żużlowiec, którego nacja zdecydowanie nie może uznawać tego sezonu za najlepszy w historii. - Mamy bardzo ciężki rok dla żużla w Szwecji. Nie idzie nam dobrze w Grand Prix, szybko odpadliśmy z Drużynowego Pucharu Świata. Postaram się jakoś odmienić tę kartę - zapowiedział Fredrik Lindgren w rozmowie z portalem Sportowefakty.pl.

Sobotnie zawody zapowiadają się ciężko dla Lindgrena. - Ja chcę zdobyć najwięcej punktów jak tylko mogę. Jak już wspomniałem nie jeździłem przez miesiąc i nie mogę się nastawiać na jakiś świetny wynik - zauważył szczery zawodnik. - Jedzie tu wielu zawodników, którzy w poprzednich latach zdobywali mistrzostwo świata, jak Tomasz Gollob, czy Nicki Pedersen. Dodatkowo startuje tu dwóch obecnie najlepszych zawodników z cyklu Grand Prix, czyli Tai Woffinden i Emil Sajfutdinow - wymienił żużlowiec ścigający się na co dzień w Fogo Unii Leszno.

Komentarze (23)
avatar
chris66
27.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Lindgren wraca Leszno w play-offach mam nadzieję że z Myszami... 
avatar
Bruin
27.07.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ciekawe czy Fredka jutro pojedzie, czy też doskwierać mu będzie syndrom "Pedersena" :);) 
-ROMAN-
27.07.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
No Fredka wracasz i jedziesz bo jestes nam potrzebny,
a dzis komplecik:) 
avatar
Byczy kibic Unii Leszno
27.07.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Fredrik samych trójek i dzisiaj ale przede wszystkim jutro, Jedziesz z nimi 
BATCH_ATTACK
27.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Witaj Fredka ponownie!:)