Paweł Palka - Młodzi gniewni: Marcel Studziński

Paweł Palka
Paweł Palka
Motocyklami zajmuje się tata, a cała rodzina gorąco wspiera zawodnika. Oto co mają do powiedzenia państwo Studzińscy: Trudno powiedzieć, czy ten sport to dobry wybór. Tę drogę Marcel wybrał sobie sam. Odkąd zaczęło się tak na poważnie, zmieniły się priorytety nas wszystkich. Nie da się być obok tego. Zaangażowani są wszyscy członkowie rodziny. Staramy się wspierać syna tak bardzo jak tylko jest to możliwe. Oczywiście, towarzyszą nam strach i obawa o Marcela, dlatego dużą rolę odgrywają wszystkie możliwe środki bezpieczeństwa i odpowiednie przygotowanie do każdego wyścigu. Podziwiamy jego odwagę i zapał do jazdy. Bez takiego zaangażowania i chęci walki z jego strony, nie było by takich wyników jakie osiągna. Naszym zdaniem osiągnął już bardzo wiele.

W wolnym czasie Marcel kolekcjonuje modele aut z PRL-u, zajada się pierogami ruskimi, które przyrządza jego babcia i słucha muzyki z klubu Energy 2000. Problemów z nauką nie ma, gdyż treningi i zawody są tak planowane, aby nie kolidowały z innymi obowiązkami. Po wakacjach zacznie uczęszczać do szóstej klasy, a ulubionymi przedmiotami są informatyka i WF. Zapytany o swoją pasję poza żużlem odpowiada: jednym słowem-motoryzacja. Wszystko co ma koła i jeździ jest dla mnie interesujące.
Co byś powiedział chłopcom, którzy chcieliby spróbować swoich sił w mini żużlu? Zapraszam wszystkich chętnych do nas na trening. Zobaczą „od kuchni” jak to wszystko wygląda. Kto będzie miał ochotę i możliwości może przystąpić do naszego klubu. Zarząd klubu i rodzice bardzo o nas dbają. Klub zapewnia na każdym treningu opiekę medyczną i techniczną. Nasz medyczny „ anioł stróż” to pan Jacek Bossy ze swoją ekipą ratowników. Technicznie i mentalnie przewodzi nam oczywiście trener Mieczysław Woźniak. O tor dbają panowie Stasiu Jakubowski i Józek Stasiński. W sezonie to przede wszystkim treningi na torze w Wawrowie. Poza sezonem (zimą), dzięki uprzejmości klubu Stal Gorzów trenujemy razem z naszymi starszymi kolegami. Są to zajęcia w hali, siłowni i basenie.

Marcel Studziński. Fot. Paweł Palka Marcel Studziński. Fot. Paweł Palka
Na koniec Marcel chciał złożyć podziękowania osobom, którym wiele zawdzięcza: - całej rodzinie, ale najbardziej tacie, który jest ze mną w parkingu i pomaga przy sprzęcie. Dziękuję również panom: Mirosławowi Parysowi, wójtowi gminy Santok, panu Edwardowi Podsiadło z serwisu Mercedesa w Gorzowie Wielkopolskim i Jackowi Iwaszukowi za ogromne wsparcie, które mi przekazują. Muszę również wspomnieć o mojej siostrze Adriannie. To mój "osobisty" fotograf i podprowadzająca naszego klubu. Fajnie mieć ją na starcie przed sobą.

Paweł Palka

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×