Bartosz Zmarzlik: Zabrakło nam bardzo niewiele

Z dziesięcioma punktami i bonusem mecz w Lesznie zakończył Bartosz Zmarzlik. Mimo udanego występu, młodzieżowiec Stali Gorzów był rozczarowany faktem, iż jego zespół nie zdobył punktu bonusowego.

W przypadku wywiezienia z Leszna trzech oczek, Stali Gorzów znalazłyby się prawdopodobnie w play-offach. - Jasne, że szkoda nam punktu bonusowego. Przegraliśmy z Unią u siebie, a dziś (w niedzielę - przyp. red.) udało nam się wygrać z nimi na wyjeździe. Zabrakło nam bardzo niewiele, by wracać do Gorzowa z trzema punktami - powiedział Bartosz Zmarzlik w rozmowie ze SportoweFakty.pl.

Zmarzlik przyznaje, że miał kłopoty z odnalezieniem się na leszczyńskim torze. Po wygranym biegu juniorskim, w kolejnych dwóch gonitwach zdobył odpowiednio zero i jeden punkt.

- Wygrałem bieg młodzieżowy, ale nie jechał w nim Piotrek Pawlicki, bo został wykluczony. Początkowo nie jechało mi się dobrze. Robiłem najpierw jedną, potem drugą zmianę. Później wygrałem jednak dwa biegi i już czułem, że to jedzie. Szkoda, że przytrafiło mi się to jedno zero - podsumował.

[b]Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

[/b]

Źródło artykułu: