Emil Pulczyński chce jechać w play-offach. "Noga tylko trochę mnie boli"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Emil Pulczyński, który w połowie lipca doznał złamania nogi, wystąpił w dwóch ostatnich rundach Ligi Juniorów. Celem zawodnika Unibaksu jest powrót do składu na kluczowe mecze ENEA Ekstraligi.

Do pechowego upadku z udziałem Emila Pulczyńskiego doszło 15 lipca podczas zawodów MDMP w Grudziądzu. Jak podkreśla sam żużlowiec, jego rehabilitacja przebiegała nad wyraz pomyślnie. - Muszę w tym momencie podziękować mojemu doktorowi, Damianowi Jońskiemu oraz rehabilitantom, bo naprawdę szybko mnie przygotowali - przyznał Pulczyński w rozmowie ze SportoweFakty.pl.

Pomimo odczuwanego bólu, młodzieżowiec Unibaksu Toruń wystąpił w dwóch ostatnich rundach Ligi Juniorów. Zarówno z występu w Lesznie, jak i Gorzowie mógł być zadowolony. - Wracam teraz po kontuzji, więc mam troszkę ciężko. Noga podczas jazdy mnie jeszcze troszkę boli, ale z każdym kolejnym dniem powinno być coraz lepiej - zapewnił Pulczyński.

Zawodnik liczy po cichu na to, iż jeszcze w tym sezonie uda mu się wystąpić w rozgrywkach ENEA Ekstraligi. - Oczywiście, że myślę o play-offach. Zobaczymy, co będzie, ale zrobię wszystko, by z jak najlepszej strony pokazywać się w różnych zawodach. Może wtedy menedżer drużyny mnie zauważy - podsumował.

Średnia biegowa Emila Pulczyńskiego, który wystąpił w dziewięciu meczach tego sezonu ENEA Ekstraligi, wynosi 1,214.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Czy Emil Pulczyński powróci do składu Unibaksu na kluczowe mecze ENEA Ekstraligi?
Czy Emil Pulczyński powróci do składu Unibaksu na kluczowe mecze ENEA Ekstraligi?
Źródło artykułu:
Komentarze (57)
Maksi
25.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Nie wiem po co wykorzystuje się podstawowych juniorów w jakichś zawodach ligi juniorów . dlACZEGO NIE BIERZE SIĘ NA TAKIE ZAWODY JUNIORÓW Z ZAPLECZA ŻEBY SIĘ ChŁOPAKI ROZJEŻDŻALI?! czy ci młods Czytaj całość
avatar
toronto1
24.08.2013
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Najważniejsze ,żeby podjąć walkę i uniknąć kompromitacji.Tyle razy już w tym roku nasi "chłopcy" nas zawiedli,że wiary jest coraz mniej!  
avatar
miriam
23.08.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
emocje będą dochodziły do zenitu  
avatar
Agent81
23.08.2013
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Night, nie podniecaj się tak! Najpierw liść od Czewy, potem Cieślak poprawi z drugiej strony i macie spokojne 4 miejsce. Na szczęście spadek już wam nie grozi :)  
avatar
aquell
23.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Panowie zero Emila niewiele różni się od zera Kamila. Naprawdę to cieniasy