Prezes Speedway Wandy: Strata jest do odrobienia

 / Na zdjęciu: Paweł Sadzikowski
/ Na zdjęciu: Paweł Sadzikowski

W niedzielę żużlowcy Speedway Wandy Instal Kraków doznali wysokiej porażki z ŻKS ROW Rybnik w meczu na szczycie II ligi żużlowej. W niedzielę odbędzie się spotkanie rewanżowe.

Obie drużyny wciąż liczą się w walce o awans, jednak sytuacja krakowian jest bardzo trudna. Władze klubu z Grodu Kraka zapowiadają, że ich zespół stać na odrobienie punktów z pierwszego meczu.  - Czekają nas męskie rozmowy, niektórzy zawodnicy pojechali niewytłumaczalnie słabo. Teraz trzeba się będzie ostro przyłożyć do treningów. Strata jest duża, ale do odrobienia w rewanżu - powiedział Paweł Sadzikowski dla Dziennika Polskiego.

Podobnie uważa menedżer Speedway Wandy Instal, jednak jest on trochę bardziej ostrożny. - Są szansę na odrobienie strat z Rybnika, ale szczerze mówiąc - nieduże. Rywal pokazał, że nie ma dziur w składzie, czeka nas więc bardzo trudna misja. Oczywiście nie poddamy się i będziemy walczyć. Trzeba wygrać, żeby zmniejszyć stratę w tabeli i liczyć na to, że Rybnik przegra w Opolu - przyznał Michał Finfa.

Krakowianie w starciu z ŻKS ROW musieli sobie radzić niemal bez trójki zawodników. Z powodu kontuzji swój udział w meczu już po pierwszym wyścigu zakończyli Mikołaj Curyło i Oliver Allen. W upadku ucierpiał także Paweł Staszek, który kontynuował jazdę, jednak korzystał on z rezerwowego motocykla, a jego stan zdrowia nie był najlepszy.

Rewanżowe spotkanie obu ekip rozegrane zostanie w niedzielę w Krakowie.

Źródło: Dziennik Polski

Komentarze (42)
avatar
kalito
7.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mała szansa na bonus dla Wandy, ale trzymam kciuki! 
avatar
-K-
5.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
No to Rybnik znowu z Bojarskim przyjedzie :), ale zycze wam wygranej a Drozdowi pustego stadionu ! 
avatar
Wandal
5.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Sadzik tak jak zmniejszyłeś stawki zawodnikom na Piłę i Mir tak teraz podnieś dwukrotnie w przypadku zdobycia bonusu na Rybniku, zobaczysz jak nasi będą wtedy zasuwać. 
avatar
Prowler
4.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No coz. Wyglada na to, ze jak wygramy (Krosno) z Krakowem, to znaczy ze jedziemy fair a jak przegramy, to jestesmy sprzedawczyki :) Ciezka nasza krosnienska dola :). Chyba niektorzy zapomnieli Czytaj całość
avatar
pyra69
4.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Odstawcie browar i spójrzcie realnie! Już nie ma co się napinać!!!ROW ma zdecydowanie lepszy układ ostatnich meczy. Zrobi spokojnie bonus w Krakowie, wygra z Opolem na wyjeździe (gdzie 1/2 kadr Czytaj całość