Trzecie miejsce dla Łotyszy - relacja z meczu Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Lokomotiv Daugavpils

Pewne zwycięstwo odniósł Lubelski Węgiel KMŻ Lublin nad Lokomotivem Daugavpils w ostatniej kolejce sezonu w I lidze. Dla lublinian był to pierwszy triumf w rundzie finałowej obecnych rozgrywek.

Drużyna z Lublina wystawiła swój podstawowy skład, z kolei Łotysze nie mogli skorzystać z usług kontuzjowanego Kjastasa Puodżuksa oraz Romana Povazhnyego, za którego stosowane było zastępstwo zawodnika.

Gospodarze objęli prowadzenie już w pierwszym biegu. Ze startu dobrze wyszli Daniel Jeleniewski oraz Andriej Kudriaszow i nie mieli oni większych problemów z dowiezieniem podwójnego zwycięstwa. Jak się później okazało, podopieczni trenera Mariana Wardzały nie oddali prowadzenia do końca meczu.

W wyścigu drugim świetnie ze startu wyszedł Mateusz Łukaszewski, którego szybko próbował minąć Andrzej Lebiediew. Czołowy żużlowiec I ligi na drugim łuku pierwszego okrążenie rozprawił się z rywalem i wydawało się, że gościom uda odrobić się część strat w tej gonitwie. Jednak na przedostatnim kółku maszyna Lebiediewa odmówiła posłuszeństwa i z 4:2 dla gości zrobiło się 2:4. Goście byli w stanie przeciwstawić się gospodarzom dopiero w gonitwie szóstej. Wadim Tarasienko i Simon Gustafsson przywieźli za sobą Macieja Kuciapę i Mateusza Łukaszewskiego. Wygrywając podwójnie, Łotysze zmniejszyli stratę do 8 "oczek".

Do niebezpiecznej sytuacji doszło w biegu 7. Prowadzący pewnie w tym wyścigu Joonas Kylmaekorpi nie opanował motocykla na ostatnim łuku i uderzył w bandę. Fin wstał o własnych siłach i był zdolny do jazdy, ale do końca zawodów na torze już się nie pojawił.

Lokomotiv stracił w ten sposób jednego z zawodników aspirujących do dużej zdobyczy punktowej w Lublinie. Na nieszczęście dla ekipy z Daugavpils, doszło do kolejnego osłabienia. Jadący za Kylmaekorpiego Wadim Tarasienko w ramach rezerwy taktycznej w biegu 10 nie dał rady prawidłowo złożyć motocykla w pierwszym łuku i upadł na tor. W powtórce już się nie pojawił, ponieważ doznał urazu stopy, który wykluczył go z dalszej części spotkania.

Ciężar walki w obliczu kontuzji próbowali wziąć na swoje barki Lebiediew i Gustafsson. Ten pierwszy zdobył w całym spotkaniu 8 punktów, drugi 10 i bonus i był to dla niego najlepszy mecz w tym sezonie w lidze polskiej. Przewaga gospodarzy jednak zamiast maleć zaczęła z każdym biegiem wzrastać. Podopiecznych trenera Nikołaja Kokina było jeszcze stać na wygrane w wyścigach numer 9 i 14.

Pewne zwycięstwo odniosła drużyna gospodarzy, jednak ponieważ w pierwszym starciu na Łotwie nie zdobyła ona nawet 30 punktów, to punkt bonusowy zgarnął Lokomotiv i dzięki niemu to on zajął trzecie miejsce na koniec tegorocznych rozgrywek na zapleczu Enea Ekstraligi.

Punktacja:

Lokomotiv Daugavpils - 34:
1. Maksim Bogdanow - 5+1 (0,0,1*,1,3)
2. Roman Povazhny - zastępstwo zawodnika
3. Simon Gustafsson - 10+1 (1,2,2*,3,u,0,2)
4. Wadim Tarasienko - 4 (0,3,1,u/-,-)
5. Joonas Kylmaekorpi - 4 (3,1,u,-,-,-)
6. Jewgienij Kostygow - 3 (2,1,0,0)
7. Andrzej Lebiediew - 8 (d,w,2,1,2,2,1)

Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - 56:
9. Daniel Jeleniewski - 13+1 (2*,3,2,3,3)
10. Andriej Kudriaszow - 6+1 (3,2*,0,1)
11. Paweł Miesiąc - 11+1 (1,3,2*,3,2)
12. Karol Baran - 9+1 (3,2*,3,1,0)
13. Maciej Kuciapa - 10 (2,1,3,3,1)
14. Mateusz Łukaszewski - 5+1 (3,0,2*)
15. Arkadiusz Madej - 2 (1,1,0)

Bieg po biegu:
1. (68,37) Kudriaszow, Jeleniewski, Gustafsson, Bogdanow 5:1
2. (69,96) Łukaszewski, Kostygow, Madej, Lebiediew (d1) 4:2 (9:3)
3. (68,15) Baran, Gustafsson, Miesiąc, Tarasienko 4:2 (13:5)
4. (68,09) Kylmaekorpi, Kuciapa, Madej, Lebiediew (w/2min) 3:3 (16:8)
5. (67,12) Miesiąc, Baran, Kylmaekorpi, Bogdanow 5:1 (21:9)
6. (68,25) Tarasienko, Gustafsson, Kuciapa, Łukaszewski 1:5 (22:14)
7. (67,62) Jeleniewski, Kudriaszow, Kostygow, Kylmaekorpi (u1) 5:1 (27:15)
8. (67,94) Kuciapa, Lebiediew, Bogdanow, Madej 3:3 (30:18)
9. (69,49) Gustafsson, Jeleniewski, Tarasienko, Kudriaszow 2:4 (32:22)
10. (68,66) Baran, Miesiąc, Lebiediew, Tarasienko (u/-) 5:1 (37:23)
11. (68,53) Kuciapa, Lebiediew, Kudriaszow, Gustafsson (u4) 4:2 (41:25)
12. (68,31) Miesiąc, Łukaszewski, Bogdanow, Kostygow 5:1 (46:26)
13. (68,35) Jeleniewski, Lebiediew, Baran, Gustafsson 4:2 (50:28)
14. (67,82) Bogdanow, Miesiąc, Lebiediew, Baran 2:4 (52:32)
15. (64,78) Jeleniewski, Gustafsson, Kuciapa, Kostygow 4:2 (56:34)

NCD: Daniel Jeleniewski (Lubelski Węgiel KMŻ Lublin) w 15. biegu – 64,78 s.
Sędzia: Zdzisław Fyda (Kraków)
Widzów: ok. 500
Startowano według II zestawu

Komentarze (19)
avatar
Karolina Bylina
23.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja byłam :) fajny mecz, wreszcie mogłam się popatrzeć na mojego ulubieńca :D Podoba mi się odsłonięty park maszyn :) 
Myk
23.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jego sprawa,czy idzie na mecz czy nie. Wiekszość nas olała play offy za akcje sprawki. Dlatego nie powinieneś Ty sie odzywać na temat frekwencji i kibiców. Zajmij sie swoim klubem i zacznij jez Czytaj całość
avatar
john lub
23.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To wszystko to nic. Sprawce się udało został pobity przez finał ekstraligi. 
avatar
beermonster
23.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cała runda finałowa poprzez postępowanie Sprawki to wstyd dla lubelskich kibiców. Dziś na szczęście Toruń nas zdecydowanie przebił w konkursie na największą kiszkę sezonu żużlowego. 
avatar
kibic gkm
23.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@Wolny Wydech - Przecież on tylko pogratulował...