W Gnieźnie chcą zatrzymać Ułamka, Pedersena i Lindbaecka

Sezon 2013 zakończył się dla Lechma Startu Gniezno spadkiem do I ligi. Działacze klubu chętnie zatrzymaliby w zespole kilku zawodników.

Przesądzonym jest, że z klubem pożegna się Matej Zagar, który po bardzo udanych rozgrywkach nie ma prawa narzekać na brak ofert. W Grodzie Lecha prawdopodobnie nie pozostaną również Piotr Świderski czy Davey Watt. - Nie jest tajemnicą, że przynajmniej trójka zawodników z tegorocznego składu, a wliczając w to juniorów nawet szersze grono, chciałaby z nami pozostać, a my chcielibyśmy dalej kontynuować tę współpracę. Mam tutaj na myśli przede wszystkim kapitana, Bjarne Pedersena, Antonio Lindbaecka i być może Sebastiana Ułamka. Z juniorów wymienię tego, który rysuje się nam jako numer jeden w tej formacji w najbliższej przyszłości, czyli Adriana Gałę - powiedział wciąż urzędujący prezes klubu, Arkadiusz Rusiecki. Ułamek kilka tygodni temu przyznawał, że nie wyklucza pozostania w obecnym klubie. Również w ostatniej rozmowie z naszym portalem zadeklarował, że nie podjął jeszcze ostatecznych decyzji co do swojej przyszłości.

Ważne kontrakty ze Startem mają Damian Adamczak oraz juniorzy: Adrian Gała, Łukasz Michałek i Dawid Dąbek. Wspominana trójka nadal będzie reprezentować czerwono-czarne barwy. Z Gniezna odejdzie prawdopodobnie Oskar Fajfer. - Jasnym jest, że ta postać, aby się rozwijać, musi nadal jeździć w ekstralidze, co praktycznie przesądza, że zmieni klub. Na jakich zasadach, kiedy i gdzie będzie jeździł - tego jeszcze dziś nie wiemy. Mogę natomiast powiedzieć, że Oskar dostał od nas wolną rękę i może sobie szukać klubu w ekstralidze. Jeśli ewentualnie takiego nie znajdzie, to oczywiście jesteśmy chyba pierwsi w kolejce do kontynuowania tej współpracy. Wszystko jednak wskazuje na to, że Oskar Fajfer będzie nadal jeździć w Enea Ekstralidze - przyznał Rusiecki. Klub, który będzie chciał pozyskać "Oskiego", będzie musiał zapłacić ekwiwalent za jego wyszkolenie.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Skład złożony z Adamczaka, Ułamka, Pedersena, Lindbaecka i Gały oraz innych zawodników wyglądałby, jak na zespół mający mieć ambicje sięgające maksymalnie pierwszej czwórki, imponująco. Rusiecki tonuje jednak nastroje i zaznacza, że od wstępnych rozmów do podpisania umów jeszcze daleka droga. - Założyć realnie trzeba, że nie ze wszystkimi z tych zawodników będziemy w stanie dojść do porozumienia, czy też nie na wszystkich będzie nas stać - być może nie będziemy w stanie zaoferować im wystarczająco dobrych umów - powiedział działacz.

Komentarze (60)
avatar
rafI_krn
31.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widze ze chcą miec długi hahaha 
avatar
Start Gniezno 525
29.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skład Fajny
1.Lindbeack
2.M.Jabłoński
3.Damian Adamczak
4.Sebastian Ułamek
5.Bjarne Pedersen
6.Wojciech Lisiecki
7.Oskar/Dąbek/Gała
Zależy od finansów 
avatar
artrims
29.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
lipa_ml
26.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Już zaczyna się napinka Gkmowców. Ty martw się o swój klub bo Gniezno z długów wyjdzie i za jakiś czas znowu awansuje do e-ligi a wy jak tkwiliście w I lidze tak tkwić będziecie wiecznie ! 
avatar
lipa_ml
25.10.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dla mnie fajny skład był by następujący:
B.Pedersen
A.Lindbaek
S.Ułamek
D.Adamczak
M.Jabłoński
Gała
Dąbek
Lisiecki w rezerwie.
Widział bym w składzie Oskara ale raczej to nie realne.