Józef Dworakowski kierował leszczyńskim klubem przez dziewięć lat. Za jego kadencji Byki dwukrotnie wywalczyły mistrzostwo Polski, a także dwa razy zakończyły rozgrywki ze srebrnym medalem na szyi. Dworakowski już przed tym sezonem zapowiadał, że pożegna się z funkcją prezesa Fogo Unii i dotrzymał słowa. Kto będzie jego następcą?
- Ja bym chciał, żeby to był młody człowiek. Powiedziałem głośno, że następcą będzie jeden z czwórki współwłaścicieli. Życzyłbym sobie, żeby to był Irek Igielski, ale wiem, że nasze leszczyńskie społeczeństwo nie zaakceptuje tego wyboru. To jest taka mentalność. Sprawdziłem to dokładnie i wiem, że niektórzy mogliby się wręcz od klubu odwrócić. Pół świata stawia na młodych menadżerów, ale u nas wciąż patrzy się na wiek. Wiem jednak, że ten który obejmie funkcję jest cholernie dobrze do tego przygotowany - powiedział Dworakowski na łamach sport.elka.pl.
Według informacji portalu SportoweFakty.pl, nowym szefem Fogo Unii zostanie Piotr Rusiecki. To właśnie prezes zarządu firmy Polcopper gościł z Dworakowskim na jednym ze spotkań przedstawicieli klubów Enea Ekstraligi we Wrocławiu, gdzie rozmawiano na temat oczekiwanych zmian w zarządzaniu ligą.
Były już sternik leszczyńskiego klubu zapowiedział, że wciąż będzie pomagał najbardziej utytułowanemu zespołowi w Polsce. Dworakowski być może podpowie nowym władzom nazwiska zawodników, którzy w sezonie 2014 mogliby reprezentować barwy Byków. Wśród kandydatów wymienia się między innymi Emila Sajfutdinowa, Grega Hancocka i Nickiego Pedersena. - Wszyscy są dobrzy, a ja bym dopowiedział jeszcze trzy nazwiska, między innymi polskie. Spekulować jednak nie chcę. Mnie najbardziej martwi, że wciąż nie ma rozsądku przy zatrudnieniu liderów. Jak widzę rolowane kontrakty finansowane z kredytów, to wiem, że tego nie mógłbym zrobić, bo to jest kręcenie bata na siebie. Jestem na tyle odpowiedzialny, że póki mam tak młodą drużynę, to nie będę panikował - dodał Józef Dworakowski.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
źródło: sport.elka.pl
Ligę wygra ten,który będzie miał duuuuużo szczęścia.....a szczęście podobno sprzyja lepszym:)
Buczkowski walasek kosciecha