Wolfe Wittstock w lidze polskiej? KSM Krosno jest na tak, ale od 2015 roku
W ostatnich dniach żużlowe środowisko obiegła informacja, o zainteresowaniu występami w lidze polskiej niemieckiej drużyny Wolfe Wittstock. Pomysł ten nie do końca spodobał się działaczom KSM Krosno.
- Nie mamy nic przeciwko występom tej drużyny w lidze polskiej, ale informacja o tym ukazuje się zbyt późno - tłumaczy w rozmowie ze SportoweFakty.pl Wojciech Zych, wiceprezes KSM Krosno. - Regulamin jest tak skonstruowany, że zawodników trzeba kontraktować zanim znany będzie ostateczny kształt ligi. Od początku jednak mówiło się tylko o sześciu drużynach, przez co można było sobie już planować budżet i ilość pieniędzy, jakie można przeznaczyć na kontrakty. Teraz się okazuje, że w ostatniej chwili do ligi może zostać dołączony nowy zespół, czyli dwa dodatkowe spotkania, za które trzeba będzie zapłacić zapewne nie mniej niż 50-60 tys. złotych. Jeśli mówimy o II-ligowych warunkach, to nie są to małe kwoty - tłumaczy nasz rozmówca.
Działacze krośnieńskiego zespołu popierają przystąpienie Wolfe Wittstock do rozgrywek ligi polskiej, ale dopiero od 2015 roku. - Jeśli kluby mają być profesjonalnie prowadzone, to muszą o takich sprawach wiedzieć wcześniej. Naprawdę drużyna z Niemiec w lidze polskiej nam nie przeszkadza, ale wolelibyśmy, gdyby swój akces zgłosiła przynajmniej miesiąc wcześniej. Teraz jej dołączenie byłoby dla nas pewnym problemem i optowalibyśmy za tym, aby do tego doszło w 2015 roku - dodaje Wojciech Zych. Przypomnijmy, że we wtorek przewodniczący GKSŻ Piotr Szymański zamierza się spotkać z przedstawicielami niemieckiego klubu. Wówczas powinno być wiadomo nieco więcej w temacie występów Wolfe Wittstock w II lidze.Temat, który obecnie najbardziej interesuje fanów krośnieńskiej drużyny, to skład na 2015 rok. W tej chwili w kadrze Wilków znajduje się wyłącznie Tobias Busch, a na skompletowanie składów pozostały już tylko niecałe dwa tygodnie. - Z kilkoma zawodnikami jesteśmy już bardzo bliscy dojścia do porozumienia i na 90 proc. w tym tygodniu ogłosimy kolejne kontrakty - dodaje nasz rozmówca. Z krośnieńskim klubem pożegnał się już Ronnie Jamroży, który skorzystał z oferty zespołu z Ostrowa Wielkopolskiego. Nieznana pozostaje przyszłość Mariusza Fierleja i Clausa Vissinga, którzy również mają oferty z innych zespołów, jednak cały czas negocjują też z KSM Krosno.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>