Sprawka o odejściu Barana: Chcieliśmy inaczej ułożyć sprawy na przyszły sezon
Karol Baran startował w Lubelskim Węglu od 2009 roku. Teraz zdecydował się na przeprowadzkę do drugoligowego Krakowa. - To była przemyślana decyzja zawodnika - uważa prezes Dariusz Sprawka.
Wielu kibiców miała nadzieję, że żużlowiec spędzi kolejny rok w Lublinie. Ten jednak wybrał jazdę w drugoligowym klubie z Krakowa. - Karol to znana i uznana firma w pierwszej lidze. To ikona lubelskiego klubu. Jako jedyny był z nami praktycznie od samego początku, czyli od sezonu 2009. To wielka sprawa. Klub i kibice zawdzięczają mu wiele wspaniałych momentów. Ten żużlowiec włożył w swoją jazdę dla tych barw wiele serca, co przepłacił również kontuzjami. Ma największy udział w walce o ligowe punkty przez te wszystkie lata. W tym rozmawialiśmy o współpracy, ale chcieliśmy trochę inaczej ułożyć sprawy na przyszły sezon. To są trudne decyzje i stało się tak jak się stało. W tym roku Karol będzie poza naszą kadrą - mówi prezes LW KMŻ Dariusz Sprawka.
W minionym sezonie Karol Baran w pierwszej lidze uzyskał średnią biegopunktową 1,817. Na torach drugiej ligi ten żużlowiec powinien być wyróżniającą się postacią. - To na pewno będzie ważny zawodnik tych rozgrywek. W pewnym sensie trochę szkoda, że będzie startować w drugiej lidze. Z drugiej jednak strony wydaje mi się, że podjął rozsądną decyzję. Wiem, że miał oferty z pierwszej ligi. Zależało mu jednak na tym, żeby otrzymać pieniądze, które będzie mieć w kontrakcie. Uważam, że pod tym względem mógł podjąć właściwy krok - wyjaśnił Sprawka.
Karol Baran to nie jedyny żużlowiec mocno związany z lubelskim klubem, który zdecydował się na zmianę otoczenia. Podobnie postąpił Daniel Jeleniewski, który będzie startować w GKM-ie Grudziądz. Miejsce jednego z tej dwójki w zespole zajął już Dawid Lampart. Do Lublina ma również wrócić Robert Miśkowiak.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>