W minionym sezonie żużlowiec zdobywał na torach Enea Ekstraligi średnio 1,575 punktu na bieg. Lepiej radził sobie rok wcześniej - w pierwszej lidze osiągnął średnią biegopunktową 2,124. Mimo spadku z najwyższej klasy, Pedersen postanowił nie zmieniać barw klubowych. - Czuję się komfortowo w Gnieźnie. Bardzo lubię ten tor, mam dobre stosunki z klubem. Poza tym Start ma jednych z najlepszych fanów w żużlowym środowisku - tłumaczył powody swojej decyzji w rozmowie z naszą redakcją.
Pod koniec października Pedersen przyznawał, że jest otwarty na wszystkie oferty. Jego usługami były zainteresowane przede wszystkim drużyny pierwszoligowe. - Rozmawiałem z trzema, czterema klubami, zdecydowałem się jednak pozostać w Gnieźnie - powiedział.
Pedersen zna już wszystkie zespoły, jakie reprezentować będzie w sezonie 2014. Oprócz Startu będą to Piraterna Motala (Elitserien), Eastbourne Eagles (Elite League) i Holstebro Speedway Klub (liga duńska). Zawodnik rozpoczął już przygotowania sprzętowe. - Cały sprzęt, który będzie potrzebny w sezonie, jest już w moim warsztacie. 4 nowe silniki trafią do mnie w lutym, jestem więc pod tym względem gotowy. Treningi kondycyjne rozpocznę 1 stycznia. Wszystko jest zaplanowane - zakończył.
[b]Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
[/b]
Na wstępie: cieszę się, że się pojawiłeś, dawno Cię nie widziałem.
1. Coś Ci się pokićkało: ten typ w 2003 jeszcze jeździł w Starcie.
2. Ten typ w 2002 stracił formę na długo przed o Czytaj całość
Sam czytaj ze zrozumieniem chłopie, ciężki z ciebie przypadek, skoro nie rozumiesz dwóch prostych wpisów. Jeszcze raz, tym razem ostatni, przemyśl to sobie, jak chcesz ze mną gawędzi Czytaj całość