Żużlowe wspominki: Fantastyczna walka Hampela i Sajfutdinowa (wideo)

31 marca 2012 roku rozegrano pierwszą w historii rundę cyklu Grand Prix na torze w Auckland. Kapitalną walkę w 20. wyścigu dnia stoczyli [tag=2624]Jarosław Hampel[/tag] i [tag=2728]Emil Sajfutdinow[/tag].

Na starcie tej gonitwy pojawili się również Andreas Jonsson i Chris Harris, jednak nie odegrali oni żadnej roli - Szwed zanotował defekt już na starcie, a Brytyjczyk mógł tylko przyglądać się walce Polaka i Rosjanina.

Obaj "bili się" o wygraną przez pełne cztery okrążenia, kilkukrotnie zamieniając się miejscami. Ostatecznie lepszy okazał się Polak, który w całych zawodach uplasował się na drugiej pozycji (wygrał Greg Hancock). Rosjanin odpadł w półfinale i został sklasyfikowany na siódmej lokacie. Szczegółowa relacja z Auckland dostępna jest tutaj.

[wrzuta=6AajCpJkkaQ,kaczyosiniec]

Komentarze (20)
Widzę myszy
16.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
I o to chodzi hejterze tomasie. "Lotnymi" startami (których o dziwo nikt poza wami hejterami nie widzi) Jarek nikomu krzywdy nie robi. Adrianek odwrotnie. 
avatar
tomas68
16.01.2014
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
To że motorek dał radę to nie oznacze że czołgista zawsze walczy. I jaka to obraza przy słowach morderca dla Adriana i Balona. 
avatar
Deymon
16.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
I który wafel powiedział że Jarek nie jest walczakiem??????????? 
avatar
1973Start
15.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A fota Hampela wciąż ta sama :) 
avatar
Darky i Chrispy
15.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeden z nielicznych biegów gdzie Hampel walczył na dystansie . Oby nie sprawdziły się plotki o tym że Hampel miałby przyjść za Holdera po sezonie 2014 roku