7 
Stal Gorzów stawia na sprawdzone środki i już 9 marca rozpocznie zgrupowanie w Karpaczu. Podobnie, jak to miało miejsce rok temu gorzowianie będą stacjonować w Hotelu "Artus". - Warunki są tam wspaniałe. Szefostwo udostępniło nam ośrodek - powiedział Piotr Paluch.
Dla żółto-niebieskich ma to być przede wszystkim kolejny etap przygotowań do sezonu i to jeden z ostatnich. Obóz ma też na celu integrację, choć skład niewiele się zmienił i zadanie zespojenia z zespołem czeka przede wszystkim Piotra Świderskiego i Rasmusa Jensena. Jakie atrakcje i ćwiczenia przewiduje dla swoich zawodników szkoleniowiec? - Jest to obóz integracyjny. Mamy zaplanowane zjazdy na nartach, oczywiście wszystko w granicach bezpieczeństwa. Do tego pogramy w squasha, kręgle, bilarda i piłkę nożną na małej salce. Będzie też basen i odnowa biologiczna. Porozmawiamy również o swoich celach i jeśli tylko pogoda pozwoli to rozjedziemy się na własne treningi i pierwsze jazdy, choć może jeszcze przed wyjazdem będzie można pojeździć na motocyklu np. na południu Europy lub w Anglii - opowiadał trener Stali.
W tej chwili zawodnicy przygotowują się głównie według własnego sprawdzonego cyklu przygotowań. Na miejscu w Gorzowie razem trenują juniorzy, którzy mają zajęcia pięć dni w tygodniu. Szósty dzień poświęcony jest na prace przy sprzęcie. Kto pojedzie w góry? - Wszyscy zawodnicy będą na tym zgrupowaniu - wyjaśnił Paluch.
W Karpaczu pojawią się więc Krzysztof Kasprzak, Matej Zagar, Niels Kristian Iversen, Tomasz Gapiński, Piotr Świderski, Linus Sundstroem, Rasmus Jensen oraz juniorzy Bartosz Zmarzlik, Adrian Cyfer, Łukasz Kaczmarek i Patryk Karczmarz. W dzisiejszym żużlu to rzadkość, aby udało się zebrać wszystkich zawodników przed sezonem. Czy odniesie to pozytywny skutek w postaci walki o medale? Tego dowiemy się w kolejnych miesiącach.
Rozwiń odpowiedzi (3) 
