Ice speedway: Chińczycy zachwyceni wyścigami na lodzie. Będzie pokazowy turniej

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Przebywająca w Ussuryjsku delegacja, będąc pod wielkim wrażeniem widzianych tam wyścigów na lodowym torze, zaprosiła Rosjan na zawody po chińskiej stronie granicy.

W dalekowschodnim Ussuryjsku, mieście leżącym na terytorium pomiędzy Chinami i Morzem Japońskim, kilka dni temu rozegrano lokalne zawody w wyścigach motocyklowych na lodzie. Uczestniczyli w nich między innymi weterani z Chabarowska Aleksandr Kotliar i Igor Pantelejew, miejscowi idole Andriej Iwanow i Anton Zmaga, czy młody, niezwykle utalentowany Gleb Szewczenko. Dwudniowe zawody po raz czwarty z rzędu wygrał doświadczony Andriej Iwanow, a młody Szewczenko zajął najniższy stopień podium. Rzecz jednak nie w nazwiskach i w wynikach Otwartych Mistrzostw Ussuryjska.

Na turnieju obecna była delegacja deputowanych z chińskiego miasta Suifenhe, którym tak bardzo spodobały się wyścigi, że postanowili zaprosić rosyjskich zawodników na zawody na swoim terytorium. W lutym, kiedy do Chin z rewizytą udadzą się deputowani Ussuryjska, towarzyszyć im będzie ekipa zawodników, którzy zaprezentują Chińczykom tą mało znaną dla nich dyscyplinę sportu.

Co ciekawe, próbę "zaszczepienia" w Chinach wyścigów motocyklowych na lodzie podejmowano już w styczniu 2005 roku. Wówczas w mieście Harbin zorganizowano dwa dwudniowe turnieje indywidualne. Wzięło w nich udział piętnastu Rosjan i dwóch słynnych Szwedów: Per Olof Serenius i Stefan Svensson. Oba turnieje wygrał wówczas Eduard Iwankow z Błagowieszczeńska, a pamięta je również wspomniany triumfator z Ussuryjska, Andriej Iwanow.

Artykuł z 2005 roku zatytułowany "Pierwsze nadejście apostołów"
Artykuł z 2005 roku zatytułowany "Pierwsze nadejście apostołów"

Pierwsza próba zaszczepienia ice speedway'a w północno-wschodnich prowincjach Chin nie powiodła się. Czy kolejne podejście do rozszerzenia geografii zimowego ścigania, tym razem inicjowane przez Chińczyków będzie bardziej udane, czas pokaże.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (10)
avatar
smok
25.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hee, żużel w Chinach... Lodowy co prawda, ale może wkrótce i klasyk?  
hetmanska
25.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe kiedy ktoś wreszcie wpadnie na pomysł promowania żużla w Azji? Jest tam potencjalnie duża publiczność dla sportu a na pewno są tam pieniądze.  
avatar
Kojot
24.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak Chińczycy się wezmą za ten sport to na długo skończy się dominacja Rosjan!