Menedżer rosyjskiego zawodnika, Tomasz Suskiewicz, zapewnił w rozmowie z naszym portalem, że propozycja wypożyczenia, jaką zielonogórzanie złożyli Włókniarzowi Częstochowa, nie będzie w ogóle rozważana.
Prezes Unibaksu, Mateusz Kurzawski, stwierdził natomiast, że ani przez chwilę nie zwątpił w to, że Rosjanin przeniesie się do klubu z Torunia. - Warunki kontraktu z Emilem mamy już od dłuższego czasu dogadane. Czekamy jedynie na umowę wypożyczenia, która mimo wcześniejszych zapewnień nie została jeszcze przez stronę częstochowską podpisana. Najważniejsze jest jednak to, że nie mamy wątpliwości, iż ten zawodnik będzie jeździć w tym sezonie barwach Unibaksu - powiedział Mateusz Kurzawski w rozmowie z naszym portalem.
Jak stwierdził Sławomir Kryjom, ofertę przedstawioną przez SPAR Falubaz uważa za komedię. W podobnym tonie wypowiada się także prezes toruńskiego klubu. Jak sugeruje Kurzawski, zielonogórzanie mogli wstrzymać się ze swoją propozycją 1 kwietnia. - Traktuję postawę Falubazu jako żart. To niezrozumiałe i śmieszne zachowanie, tym bardziej, że nie mamy dziś Prima Aprillis. Trudno mi się do tej sprawy w ogóle odnosić, bo pytanie o wypożyczenie, gdy wiadomo, że Emil ma trafić do Unibaksu, jest nie na miejscu - dodał.
Mateusz Kurzawski przyznaje, że trudno mu zrozumieć powody, dla których zielonogórzanie postanowili skontaktować się z Włókniarzem w sprawie wypożyczenia Sajfutdinowa. - Naprawdę nie wiem, co Falubaz chciałby tym osiągnąć. Tak jak powiedziałem, są to mało śmieszne, a wręcz żenujące działania działaczy z Zielonej Góry - podsumował Kurzawski.
Uważasz,że Suskiewicz to ignorant,który nie wie co podpisuje?