Szczepaniak najlepszy w Ostrowie (relacja)

XII Memoriał Rifa Saitgariejewa był ostatnim akcentem tegorocznego sezonu żużlowego w Ostrowie Wielkopolskim. Jego zwycięzcą został dobrze znany miejscowym kibicom Michał Szczepaniak.

Dawid Bilski
Dawid Bilski

Przed rozpoczęciem imprezy delegacja działaczy Klubu Motorowego Ostrów, żużlowców a także kibiców udała się pod wmurowaną w trybunę główną Stadionu Miejskiego płytę upamiętniającą Rifa Saitgariejewa, by złożyć kwiaty. Na prezentacji bukiet kwiatów otrzymał natomiast arbiter Sławomir Jędraś, który po wielu latach pożegnał się z pracą za pulpitem sędziowskim.

Niedzielna impreza miała być swego rodzaju draftem i okazją do zaprezentowania się żużlowców, którzy w kilku przypadkach po raz pierwszy startowali w Polsce. Ich występy zarówno ze strony kibiców jak i potencjalnych działaczy, chętnych ich podpatrzenia nie cieszyły się dużym zainteresowaniem. Z pewnością wpływ na to miała też nie najlepsza aura.

W dużej mierze o powodzeniu w wyścigu decydował moment startowy i rozegranie pierwszego wirażu. Brylowały dwa wewnętrzne pola startowe. W pierwszej serii startów kibice oglądali do samego końca pościg Mateja Kusa za prowadzącym Patrykiem Pawlaszczykiem. Rybniczanin także w kolejnym swoim biegu także udanie wyszedł z rywalizacji z Robertem Miśkowiakiem i wspólnie z Davidem Ruudem i Jamesem Wrightem znajdował się na czele klasyfikacji z kompletem punktów. Jednak po kolejnych 4 biegach status niepokonanego zachowywał tylko Szwed.

Czwarta seria startów, którą zainaugurował bieg numer 13 rozpoczęła się od groźnego upadku na drugim łuku Roberta Henderssona i Patryka Pawlaszczyka. Na szczęście obaj zawodnicy wyszli z niego bez urazów, a sprawcą kolizji uznany został młody Szwed i nie wystąpił w powtórce wyścigu. W biegu numer 16 po raz kolejny walecznością popisał się Matej Kus, który przedzierając się z trzeciej pozycji na ostatnich metrach odebrał zwycięstwo Michałowi Mitko.

Sytuacja przed ostatnią kolejką wyglądała bardzo ciekawie, bo aż 4 żużlowców miało na swoim koncie po 11 punktów, pretendując tym samym do walki o końcowy triumf. Byli to Ruud, Miśkowiak, Wright i Szczepaniak. Ten ostatni wygrywając wyścig 17 oczekiwał na rozstrzygnięcie ostatniej regulaminowej gonitwy, w której spotkała się pozostała trójka liderów. Po dobrym starcie okazało się, że rywalem zawodnika Włókniarza Częstochowa w biegu dodatkowym o 1 miejsce będzie Miśkowiak. "Misiek", wydawało się, że jedzie nim po końcowym triumf, ale na jednym z łuków rawiczanin wpadł w koleinę, nie zdołał się wyratować i na wyjściu z wirażu zahaczył o bandę, co skończyło się upadkiem. Stało się, więc jasne, że zwycięzcą XII Memoriału Rifa Saitgariejewa zostanie Michał Szczepaniak. Także o tym, kto stanie na najniższym stopniu podium decydował bieg dodatkowy, gdzie David Ruud pokonał Mateja Kusa.

Warto wspomnieć, że w przerwach pomiędzy poszczególnymi seriami startów na torze prezentowali się adepci KM-u: Piotr Świdziński, Łukasz Sówka i Patryk Kociemba. Dwaj ostatni w walce o zwycięstwo w jednej ze swoich potyczek zanotowali groźną kraksę, ale obyła się ona bez przykrych konsekwencji.

Tegoroczne zawody upamiętniające rosyjskiego żużlowcy były rozgrywane w formie draftu. Działacze ostrowskiego klubu mogli przekonać się czy zaproszeni zawodnicy prezentują odpowiednią formę i umiejętności by myśleć o związaniu się z którymś z nich. W imprezie czołowe role z szerokiego grona obcokrajowców odegrali tylko Matej Kus i James Wright. Niewykluczone, że z tej dwójki zawodników czy także juniorów RKM-u Rybnik jakieś nazwisko znajdzie się kadrze ostrowskiego zespołu na przyszły sezon.

Końcowa klasyfikacja:
1. Michał Szczepaniak (Polska) (2,3,3,3,3) 14+3
2. Robert Miśkowiak (Polska) (3,2,3,3,3) 14+u
3. David Ruud (Szwecja) (3,3,3,2,1) 12+3
4. Matej Kus (Czechy) (2,2,3,3,2) 12+2
5. James Wright (Wielka Brytania) (3,3,2,3,0) 11
6. Patryk Pawlaszczyk (Polska) (3,3,1,2,2) 11
7. Michał Mitko (Polska) (1,2,2,2,2) 9
8. Kenneth Hansen (Dania)(1,d,1,2,3) 7
9. Rene Bach (Dania) (2,1,2,0,1) 6
10. Maks Gregoric (Słowenia) (0,1,d,2,3) 5
11. Robert Hendersson (Szwecja) (2,0,2,w,1) 5
12. Robin Aspegren (Szwecja) (0,2,0,1,1) 4
13. Daniel Hendersson (Szwecja) (0,1,1,1,0) 4
14. Jonas Andersson (Szwecja) (1,0,0,0,2) 3
15. Linus Ekloef (Szwecja) (1,1,0,1,0) 3
16. Emil Idziorek (Polska) (d,0,1,0,d) 1

Bieg po biegu:
1. Pawlaszczyk, Kus, Hansen, Gregoric
2. Miśkowiak, Szczepaniak, Mitko, Aspegren
3. Ruud, R. Hendersson, Andersson, Idziorek (d2)
4. Wright, Bach, Ekloef, D. Hendersson
5. Pawlaszczyk, Miśkowiak, Bach, Andersson
6. Wright, Mitko, Gregoric, Idziorek
7. Ruud, Aspegren, D. Hendersson, Hansen (d4)
8. Szczepaniak, Kus, Ekloef, R. Hendersson
9. Ruud, Mitko, Pawlaszczyk, Ekloef
10. Miśkowiak, R. Hendersson, D. Henderssn, Gregoric (d3)
11. Szczepaniak, Wright, Hansen, Andersson
12. Kus, Bach, Idziorek, Aspegren
13. Wright, Pawlaszczyk, Aspegren, R. Hendersson (w/su)
14. Szczepaniak, Ruud, Gregoric, Bach
15. Miśkowiak, Hansen, Ekloef, Idziorek
16. Kus, Mitko, D. Hendersson, Andersson
17. Szczepaniak, Pawlaszczyk, D. Hendersson, Idziorek (d3)
18. Gregoric, Andersson, Aspegren, Ekloef
19. Hansen, Mitko, Bach, R. Hendersson
20. Miśkowiak, Kus, Ruud, Wright

Bieg dodatkowy o 3. miejsce:
21. Ruud, Kus
Bieg dodatkowy o 1. miejsce:
22. Szczepaniak, Miśkowiak (u)

Najlepszy czas dnia: Robert Miśkowiak w biegu numer 2 (65,40 sek.)
Sędzia: Sławomir Jędraś (Szczytno)
Widzów: 1500


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×