108 
O możliwej rezygnacji firmy z wspierania klubu żużlowego mówiło się od kilku dni. Działacze Koziołków cały czas mieli jednak nadzieję, że władze Lubelskiego Węgla Bogdanka zdecydują się na sponsoring drużyny. – Zarząd naszej spółki podjął niedawno decyzję, że w najbliższym sezonie nie będziemy wspierać lubelskiego żużla - powiedział Jarosław Wojewoda, kierownik działu marketingu, public relations i CSR Lubelskiego Węgla Bogdanka w rozmowie z Kurierem Lubelskim.
Kopalnia nadal będzie wspierać pierwszoligowych piłkarzy Górnika Łęczna. - Drugim powodem jest to, że koncentrujemy się w bieżącym roku na dążeniach podejmowanych przez współpracujący również z nami Górnik Łęczna SA. Nasi piłkarze mają teraz szansę na wywalczenie awansu do Ekstraklasy. Podejmując decyzję o koncentracji naszych działań na piłce nożnej i Akademii Sportu Górnik Łęczna – promującej młode talenty sportowe oraz sport wśród dzieci i młodzieży – wzięliśmy także pod uwagę oczekiwania większości naszych pracowników, będących w dużej części sympatykami Górnika Łęczna. Pragnę podkreślić, że żadna z powyższych przyczyn nie jest zależna od samego Stowarzyszenia KMŻ Lublin - przyznał Wojewoda.
Rezygnacja Lubelskiego Węgla Bogdanki to duży problem dla działaczy KMŻ Lublin. Środki pozyskiwane od głównego sponsora klubu były znaczącą częścią budżetu pierwszoligowego zespołu. Istnieje nawet zagrożenie, że drużyna Koziołków nie przystąpi do zmagań Polskiej Ligi Żużlowej. Jak poinformował Dariusz Sprawka, może tak się stać, jeśli działaczom nie uda się zabezpieczyć budżetu na nowy sezon.
Źródło: Kurier Lubelski
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (5) 
