W gorzowskiej Fabryce Formy Stal Gorzów zorganizowała pierwszą odsłonę rywalizacji w drugim etapie konkursu na podprowadzające. 15 dziewcząt pod okiem instruktora szlifowało swoje umiejętności taneczne. W ćwiczeniach pomagała była już hostessa, Agata Zienkiewicz. - Troszeczkę trzeba popracować, żeby ten zespół czterech dziewczyn tańczących pod taśmą, zgrał się ze sobą. Jest grupa dziewczyn, które bardzo dobrze dają sobie radę, mimo braku wcześniejszej styczności z tańcem, ale wystarczy trochę poćwiczyć - przyznała.
Kandydatkom podobały się zajęcia, ale jednocześnie wiedzą, o co toczy się gra, a łatwo nie jest. - Układ choreograficzny był bardzo fajny i ciekawy, a instruktor zabawny. Ciągle coś zmieniał i dokładał. Konkurencja jest mocna - mówiła Ewelina Możejko.
Jak będą wyglądać kolejne etapy konkursu? Zapowiada się bardzo gorąco i równie trudno, choć tym razem więcej będzie pozowania, aniżeli ruchu. - Następnym etapem będzie sesja zdjęciowa w Słowiance, na basenie rekreacyjnym i w saunie. Później podsumowanie w oficjalnym pubie Stali Gorzów - zdradził Arkadiusz Kuświk, specjalista ds. marketingu.
Z tej rywalizacji zwycięsko wyjdzie tylko połowa dziewcząt, a dokładnie siedem z nich. Kibice mogą również mieć swoje typy, bo także ich głosy mogą zdecydować, kogo w kolejnym żużlowym sezonie będą oglądać pod taśmą maszyny startowej. - Głos w rękach kibiców. Zdjęcia będą udostępnione na Facebooku i za pomocą "polubień" będą wybrane trzy kandydatki - wyjaśniła Jagoda Szymczak, jedna z uczestniczek konkursu.
Jedno jest pewne. Zawody te do samego końca będą zacięte, a fani, którzy będą odwiedzać trybuny Stadionu im. Edwarda Jancarza w Gorzowie nie będą zawiedzeni.
[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
[/b]
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/gallery?Site=GL&Date=20140215&Category=galeria&ArtNo=215009995&Ref=PH&Params=Itemnr=3 Czytaj całość