Niespodziewana rezygnacja Dariusza Sprawki. "Chcę się skupić na finansach"

Dariusz Sprawka niespodziewanie zapowiedział, że w ciągu trzech tygodni złoży rezygnację ze stanowiska prezesa KMŻ Lublin.

Jeszcze w minionym tygodniu prezes KMŻ Lublin - Dariusz Sprawka zapowiadał, że wkrótce powinna wyjaśnić się sprawa sponsora tytularnego klubu. W poniedziałek niespodziewanie poinformował, że w ciągu trzech tygodni złoży rezygnację z funkcji prezesa klubu. Czy brak efektów rozmów ze sponsorami był powodem takiej decyzji? - O sponsorach będziemy rozmawiać dalej. Poinformowałem o zamiarze rezygnacji z funkcji prezesa. Nadal będę jednak działał na rzecz klubu. W tej sytuacji będę miał więcej czasu i większy komfort działania, a tym samym więcej czasu na rozmowy ze sponsorami. To nie jest tak, że zostawiam klub. Będę mógł więcej czasu poświęcić na sprawy finansowe, a naprawdę udało nam się kilka spraw popchnąć do przodu. Na ten rok i na najbliższe lata. Jestem przekonany, że część tych rzeczy uda się zakończyć powodzeniem. Ja będę przygotowywał umowy, a akceptować je będzie zarząd - powiedział dla SportoweFakty.pl Dariusz Sprawka.

Część kibiców pyta wprost - czy rezygnacja Dariusz Sprawki nie jest ucieczką z tonącego okrętu? - Są dwie szkoły. Jedna z nich mówi, że Sprawka to jest prezes przyspawany do swojego fotela. Drudzy z kolei mówią, że ucieka z tonącego okrętu. Co mam zatem powiedzieć, żeby wszystkich narzekających zadowolić? Nie ma takiej możliwości. Mamy demokrację i każdy sobie jakoś to tłumaczy. Jestem z klubem związany nie tylko formalnie, ale również emocjonalnie. Chciałem podkreślić, że byłem na wszystkich spotkaniach klubu - zarówno u siebie, jak i na wyjeździe od 2009 roku. Jako jedyny członek zarządu. Przeżyłem wspaniałe chwile, ale również porażki, jak to w sporcie bywa. Mam nadzieję, że swoją pracą w przyszłości spowoduję, że ten klub będzie się rozwijał. Wiem, że takich opinii nie da się uniknąć - wyjaśnił prezes KMŻ.

Nadal urzędujący prezes KMŻ utrzymuje, że podane przez niego w oświadczeniu powody są prawdziwe. Jest również przekonany, że w klubie znajdzie się właściwa osoba, która zastąpi go na stanowisku prezesa. - Każdy ma swoje zdanie w tym temacie i cokolwiek bym nie powiedział, to i tak każdy uzna, ze jest inaczej niż mówię, więc to nie ma z mojego punktu widzenia żadnego znaczenia. Tak jak podałem w oświadczeniu, powodem mojego odejścia sa sprawy osobiste. Ja chcę się skupić na pozyskiwaniu sponsorów. Jestem przekonany, że każda z osób pracujących w zarządzie ma predyspozycje, aby pełnić funkcję prezesa i kontynuować moją pracę. Nie jest również wykluczone, że ktoś z zewnątrz dołączy do zarządu - zakończył Dariusz Sprawka.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: