Peter Kildemand: Czuję, że jestem gotowy na Ekstraligę

Peter Kildemand nie ukrywa, że jest podekscytowany możliwością jazdy w ENEA Ekstralidze. Duńczyk nie może się już doczekać pierwszego spotkania ligowego w barwach KantorOnline Włókniarza Częstochowa.

W środę we Wrocławiu rozegrano trening punktowany pomiędzy Betardem Spartą a ekipą częstochowskiego Włókniarza. W zawodach 8 punktów w czterech startach wywalczył Peter Kildemand, który był zadowolony ze swojego występu.

- Po raz pierwszy miałem okazję ścigać się we Wrocławiu. Zdobyłem 8 punktów i mogę być zadowolony. Dobrze, że udało nam się pojeździć na tym torze i go lepiej poznać, bo w przyszłości odjedziemy na nim mecz ligowy. Podczas zawodów przetestowałem kilka rzeczy i odnoszę wrażenie, że wszystko sprawowało się jak należy. Ogólnie było w porządku - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Duńczyk.

Dla 24-latka tegoroczny sezon będzie pierwszym na torach ekstraligowych. Jakie owale pod względem długości preferuje? - Szczerze mówiąc, nie mam ulubionych torów. Od kilku lat jeżdżę w Anglii, a tam przeważają krótkie tory, na których radzę sobie całkiem nieźle. Z drugiej strony bardzo lubię długie tory, na których można fajnie się pościgać. Nie mogę doczekać się jazdy na tego typu nawierzchniach - tłumaczył po zawodach.

W niedzielę KantorOnline Włókniarz zainauguruje rozgrywki ligowe na wyjeździe w Lesznie. Na domowym torze Fogo Unii Kildemand rywalizował tylko raz. - Ścigałem się w Lesznie pod koniec zeszłego sezonu (podczas Memoriału Alfreda Smoczyka - dop. red.). Byłem tam tylko raz, więc zarówno trener, jak i menadżer podzielili się ze mną uwagami na temat tamtej nawierzchni. Zobaczymy jak będzie w niedzielę. Czekam na te zawody z niecierpliwością.

Reprezentant częstochowskiego klubu nie odczuwa presji związanej z jazdą w najlepszej lidze świata. - Zdecydowanie jestem bardziej podekscytowany startami w Ekstralidze. Dwa lata temu miałem kilka propozycji z ekstraligowych klubów, ale odmówiłem, ponieważ nie byłem przygotowany w 100 proc. na starty w tych rozgrywkach. Czuję, że teraz jestem gotowy do jazdy w Ekstralidze i już nie mogę się doczekać pierwszego meczu - zakończył.

[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

[/b]

Komentarze (14)
avatar
weslyCKM
12.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Peter,spoko dasz radę !!!!!Dziki to pikus dla takiego kozaka jak ty, już mu parę razy Griszka pokazał swój tyłek ,to ty też możesz!!!! W zeszłym sezonie w Rzeszowie też Dziki kozaczyl i dostali Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
12.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
powodzenia i udanych startów 
avatar
yes
12.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jutrzejszy mecz pokaże kto i ile jest wart. Mecz Zielona-Tarnów był pierwszym meczem sezonu i przykładem/dowodem na to, że nie każdy pewniak jest pewniakiem. 
avatar
Mef eSTe
12.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kildemand jutro poczujesz ze Ci czegoś jeszcze brakuje na ekstralige 
avatar
SpinaczNapinacz
12.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ludziska o ktorej wyjezdzacie z czewy do leszna?