Opolanie szybsi i równiejsi - Kolejarz Opole vs Kolejarz Rawag Intermarche Rawicz (relacja)

Tercet Berntzon - Staszewski - Huckenbeck poprowadził Kolejarza Opole do pierwszego w tym sezonie zwycięstwa. Opolanie pokonali swojego imiennika z Rawicza, który posiadał zbyt wiele dziur w składzie.

Wśród rawiczan zabrakło Ryana Fishera, którego z przyzwoitym skutkiem zastąpił Wojciech Lisiecki, oraz Łukasza Bojarskiego, obserwującego zawody z parku maszyn. Z tymi zawodnikami w składzie Niedźwiadki może nie wywiozłyby z Opola dwóch punktów, ale mogłyby się pokusić o nieco korzystniejszy wynik. - Fisher poinformował nas, że nie przybędzie z racji na zaplanowane w Anglii inne starty - tłumaczył trener gości Henryk Jasek. - Mieliśmy jeszcze w odwodzie Bojarskiego, ale on już swoją szansę otrzymał, a chcieliśmy też sprawdzić Mielniczuka. Widać, że Staszkowi brakuje jazdy i jego sprzęt też odbiega od ligowych standardów.
 
Po meczu humory dopisywały gospodarzom. Ich pierwsze w sezonie zwycięstwo obserwowało znacznie mniej kibiców niż inauguracyjną potyczkę z Ostrovią (nie bez wpływu na frekwencję pozostała pogoda), ale ci, którzy przyszli, opuszczali stadion zadowoleni. Co prawda nie byli świadkami wielkich emocji, ale ich pupile znów pokazali dużą wolę walkę i pewnie pokonali niezbyt wymagającego rywala.

[ad=rectangle]
Goście prowadzenie objęli tylko na moment, po podwójnym triumfie w wyścigu młodzieżowym Łukasza Kaczmarka i Sebastiana Niedźwiedzia. Jednym z kluczowych okazał się 5. bieg, z którego za przekroczenie dwóch minut wykluczony został najlepszy w szeregach przyjezdnych Eduard Krcmar. 18-letni Czech stawił się pod taśmą, ale gdy upłynął regulaminowy czas, nie był gotowy do startu. Osamotniony Marcel Kajzer nie dał rady parze Burza - Berntzon i opolanie wygrywali 17:13.

Kilkupunktową przewagę utrzymywali przez cały mecz. Po triumfie Krcmara w 11. gonitwie przyjezdni zbliżyli się na sześć punktów, lecz dwa kolejne wyścigi rozwiały ich nadzieje na końcowe zwycięstwo. Krcmar uległ Berntzonowi, a z Kaczmarkiem uporał się coraz pewniej jeżdżący Damian Dróżdż. Po 13. biegu opolski Kolejarz zapewnił sobie dwa meczowe oczka - pierwsze w bieżących rozgrywkach.

O zwycięstwie gospodarzy przesądziła równa, skuteczna postawa seniorów. Liderował, w drugim kolejnym spotkaniu, Oliver Berntzon, stający się dzięki widowiskowej jeździe ulubieńcem publiczności. Tylko punkt stracił Mariusz Staszewski, natomiast z upływem meczu rozkręcał się Stanisław Burza. Najsmutniejszą minę miał powracający po kontuzji Rafał Fleger, który przez odpinający się "laczek" stracił w 9. biegu przynajmniej punkt. - Palec u stopy też do końca zaleczony nie jest, stąd nie najlepszy występ. Startowałem na własne ryzyko - tłumaczył wychowanek RKM-u.

Debiutu w lidze doczekał się inny rybniczanin - Kamil Wieczorek, który 30 kwietnia skończył 16 lat, a dzień później brał udział w Opolu w towarzyskim turnieju par. Wtedy nie spodziewał się jeszcze, że w niedzielę po raz pierwszy wystartuje w zawodach ligowych. Ale na kilka godzin przed meczem Karol Jóźwik poinformował, że ze względu na mocny ból zęba nie będzie zdolny do jazdy i opolanie sięgnęli po juniora ROW-u. Wieczorek debiutanckiego punktu nie zdobył, choć był tego bliski w 8. odsłonie, gdy na chwilę wyprzedził Kajzera. Na trzecim okrążeniu zanotował jednak uślizg.

Wśród gości oprócz Krcmara na brawa zasłużył Kaczmarek. Rozczarowali Kajzer i przede wszystkim Eric Andersson, który walczył ambitnie (dwukrotnie z Burzą), jednak słabo wychodził spod taśmy i zakończył spotkanie z zaledwie czterema punktami. - Obu stać na wyraźnie lepsze rezultaty - podsumowywał Henryk Jasek. 
[event_poll=25307]
Kolejarz Rawag Intermarche Rawicz - 38

1. Eduard Krcmar - 12 (2,w,2,3,2,3)
2. Marcel Kajzer - 2 (0,1,1,-,-)
3. Wojciech Lisiecki - 7 (2,2,1,1,1)
4. Stanisław Mielniczuk - 3+1 (0,1*,2,w)
5. Eric Andersson - 4+2 (1*,1,1*,1,-)
6. Sebastian Niedźwiedź - 2+1 (2*,0,-,0)
7. Łukasz Kaczmarek (gość) - 8 (3,2,2,0,1)

Kolejarz Opole - 52

9. Mariusz Staszewski - 13+1 (3,2*,3,3,2)
10. Rafał Fleger - 4 (1,3,d,0)
11. Oliver Berntzon - 13+2 (3,2*,3,3,2*)
12. Stanisław Burza - 9+1 (1,3,0,2*,3)
13. Kai Huckenbeck - 11 (3,3,3,2,0)
14. Damian Dróżdż - 2 (1,0,1)
15. Kamil Wieczorek (gość) - 0 (0,0,w)

Bieg po biegu:
1. (62,0) Staszewski, Krcmar, Fleger, Kajzer 4:2
2. (62,9) Kaczmarek, Niedźwiedź, Dróżdż, Wieczorek 1:5 (5:7)
3. (61,9) Berntzon, Lisiecki, Burza, Mielniczuk 4:2 (9:9)
4. (62,7) Huckenbeck, Kaczmarek, Andersson, Wieczorek 3:3 (12:12)
5. (62,8) Burza, Berntzon, Kajzer, Krcmar (w/2min) 5:1 (17:13)
6. (62,2) Huckenbeck, Lisiecki, Mielniczuk, Dróżdż 3:3 (20:16)
7. (62,9) Fleger, Staszewski, Andersson, Niedźwiedź 5:1 (25:17)
8. (62,4) Huckenbeck, Krcmar, Kajzer, Wieczorek (w/u) 3:3 (28:20)
9. (62,4) Staszewski, Mielniczuk, Lisiecki, Fleger (d4) 3:3 (31:23)
10. (63,0) Berntzon, Kaczmarek, Andersson, Burza 3:3 (34:26)
11. (62,1) Krcmar, Huckenbeck, Lisiecki, Fleger 2:4 (36:30)
12. (63,2) Berntzon, Krcmar, Dróżdż, Kaczmarek 4:2 (40:32)
13. (63,2) Staszewski, Burza, Andersson, Mielniczuk (w/u) 5:1 (45:33)
14. (63,3) Burza, Berntzon, Kaczmarek, Niedźwiedź 5:1 (50:34)
15. (62,5) Krcmar, Staszewski, Lisiecki, Huckenbeck 2:4 (52:38)
Sędzia:

Grzegorz Sokołowski
NCD:
61,9 sek. - Oliver Berntzon w 3. wyścigu
Widzów: 1200
Startowano według drugiego zestawu.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: