Zawodnik upadł podczas sobotniej rundy Speedway Best Pairs Cup w Landshut. Pierwsze prognozy jego urazu nie były zbyt pesymistyczne, jednak zawodnik nie wystąpił w niedzielnym meczu ligowym. W poniedziałek żużlowca poddano szczegółowym badaniom.
[ad=rectangle]
Jak poinformował Zmora na swoim koncie w serwisie Facebook, zawodnik ma zerwane więzadło krzyżowe piszczelowe oraz krzyżowe przednie w lewym kolanie. Taki uraz wymaga leczenia operacyjnego, po którym musi nastąpić długa, nawet 6-miesięczna rehabilitacja.
Możliwe jednak, że dzięki specjalnej ortezie i zastosowaniu "tejpowania", uda się na tyle ustabilizować kończynę, aby umożliwić zawodnikowi jazdę do końca rozgrywek. Sam lider cyklu Grand Prix deklaruje chęć startu podczas zaplanowanej na 17 maja rundy w fińskim Tampere.
oczywiście zdrowia KK i innym kontuzjowanym bo troche ich jest ;/
Za co zostal wykasowany?
Czy na SF pracuja profesjonalisci czy dzieci w piaskowinicy?
Nie szkoda wam czasu i nerwów na dyskusję z osobnikiem, który (sądząc po stylu i pisowni) nie ukończył jeszcze podstawówki?