Dużo dziwnych rzeczy słyszałem o tym torze - RK IME w Daugavpils (komentarze)

W sobotę w Daugavpils odbyła się pierwsza Runda Kwalifikacyjna Indywidualnych Mistrzostw Europy. W zawodach triumfował Duńczyk Michael Jepsen Jensen.

Eriks Upenieks
Eriks Upenieks
Michael Jepsen Jensen (Dania - 1 miejsce): Pierwszy raz w życiu startowałem na torze w Daugavpils, ale wszystko wyszło jak najlepiej. Dużo różnych dziwnych rzeczy słyszałem o tym torze, ale sprawdziło się tylko to, że jest twardy. Ale przy tym absolutnie sprzyja walce, wyprzedza sie tutaj po każdej trajektorii. Jasne, że wygrywałem starty, ale tylko w czterech biegach, w swoim piątym wyścigu zaspałem na starcie, ale udało się powalczyć oraz wyprzedzić rywali. Zabrakło okrążenia, żeby wysunąć się na prowadzenie w biegu oraz wygrać z kompletem punktów. Ale i tak jestem ze wszystkiego zadowolony.
Andrzej Lebiediew (Łotwa - 2 miejsce): Wyglądam na zmęczonego, ale to nie z powodu zbyt ciężkich zawodów. Wczoraj w mojej szkole był ostatni dzwonek, no i impreza oczywiście. Jestem niewyspany. Koniec nauki, teraz tylko matura pozostała. A z zawodów w swoim wykonaniu jestem zadowolony. Najpierw było niezbyt dobrze, ale dalej już lepiej. Gdyby nie wykluczenie po starciu z Gafurowem, to mogło być jeszcze lepiej. Nie czuję swojej winy w tym zdarzeniu, w mojej opinii do kontaktu doszło, jednak Rena mógł bez problemów utrzymać się na motocyklu, ale upadł. Sędzia zadecydował tak, a nie inaczej i nie ma rady. Najważniejsze, że mam awans, mam podium oraz kolejny puchar do kolekcji.

Patryk Dudek (Polska - 3 miejsce): Przepraszam, ale ja nie udzielam wywiadów. Z tego powodu, że po absolutnie normalnym wywiadzie aż strach czytać komentarze. Może mi się wydaje, że ludzie są źli? A tak jest lepiej, nie ma wywiadów, nie ma komentarzy i jest spokój.

Maciej Janowski (Polska - 4 miejsce): Plan na zawody jest wykonany, awans zdobyty i to jest najważniejsze. Dlatego jestem absolutnie zadowolony ze wszystkiego, chociaż nie było mnie na podium. Fajne zawody, dużo walki, piękna pogoda, kapitalna publiczność. Czego jeszcze chcieć? Dlatego wszystko jest OK.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×