Darcy Ward bliski powrotu do Elite League?

Darcy Ward od momentu wypadku w Grand Prix Nowej Zelandii nie wystąpił w ani jednym spotkaniu Poole Pirates. Włodarze Piratów mają nadzieję, że wkrótce sytuacja ulegnie zmianie.

W tym artykule dowiesz się o:

Kontuzja, której Darcy Ward nabawił się podczas Grand Prix Nowej Zelandii, sprawiła, że Australijczyk zrezygnował z występów w barwach Poole Pirate. Jego miejsce w ekipie zajął Chris Holder, jednak były mistrz świata podpisał z klubem z Wimborne Road ledwie miesięczną umowę i dobiegła ona końca.

[ad=rectangle]

Dlatego kierownictwo Poole ma nadzieję, że Ward wkrótce powróci do regularnej jazdy na Wyspach Brytyjskich. Tym bardziej, że Australijczyk pomimo kontuzji wystąpił już w dwóch turniejach Speedway Grand Prix i dwóch spotkaniach ligowych Unibaksu Toruń.

Zdaniem Neila Middleditcha, menedżera Piratów z Poole, australijski żużlowiec może wystąpić w środowym meczu z Coventry Bees. - Darcy powiedział, że jego kolano spisało się w Finlandii dość dobrze, choć jest trochę obolały. Wszystko zależy od tego, co wydarzy się, gdy wróci stamtąd, usiądzie na spokojnie i zobaczy jak bardzo doskwiera mu ból. Nie jestem pewien jak wyglądają teraz jego plany, bo wszystko się zmienia, ale wydaje mi się, że może pojechać w naszym środowym spotkaniu - stwierdził menedżer Poole w rozmowie z "Daily Echo".

"Middlo" jest zdania, że skoro Ward jest w stanie jeździć w innych zawodach, to powinien wrócić też do ścigania w Elite League. - Wyobrażam sobie, że jeśli w sobotę wszystko było w porządku, w niedzielę też wszystko było ok, a do tego Darcy planuje występ we wtorek w szwedzkiej Elitserien, to wystąpi także w naszym meczu w środę - dodał Middleditch.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: