Grzegorz Dzikowski (trener MDM Komputery ŻKS Ostrovia): Taka rywalizacja przed zawodami ligowymi to okazja na sprawdzenie sprzętu, dopracowania jazdy w parach. Słabszy występ zanotował Marcin Wawrzyniak, ale testował silnik. Sprzęt gotowy na mecz ligowy zostawił w domu. Widać było postępy w jeździe Kamila Brzozowskiego.
Robert Kempiński (trener GKM-u Grudziądz): Niektórym poszło lepiej, a niektórym gorzej. Jeździliśmy na torze mającym podobną geometrię jak ten w Rzeszowie, gdzie w niedzielę czeka nas mecz ligowy. Poprawił się Daniel Jeleniewski. Skład już został ustalony, zawodnicy wiedzą kto z nich pojedzie w Rzeszowie.
[ad=rectangle]
Kamil Brzozowski (MDM Komputery ŻKS Ostrovia): Miałem miesięczną przerwę w startach. Skupiałem się nad tym aby popracować nad startami na twardym torze. Raz prawie wpakowałem się w taśmę. W ostatnim biegu trochę przedobrzyłem z zębatkami.
Daniel Jeleniewski (GKM Grudziądz): Cieszę się, że coś drgnęło w mojej jeździe. Ostatnio przeprowadziliśmy prace nad sprzętem, które mają przynieść dobre efekty. Muszę złapać odpowiednią formę.
Ronnie Jamroży (MDM Komputery ŻKS Ostrovia): Było troszeczkę sprawdzania sprzętu i obycia się ze startami spod taśmy, bo miałem dosyć długą przerwę. Na pewno były to zawody przydatne. Testowałem silnik, na którym wcześniej nie startowałem w lidze.
jechali z kevlarami to i wynik wykrecil