W tym artykule dowiesz się o:
- Prowadziliśmy intensywne negocjacje z Emilem i jego menedżerem pod koniec minionego sezonu. Jego obecność w składzie Swindon na sezon 2009 była już słownie uzgodniona, ale na przeszkodzie staje nam fakt, iż Emil najprawdopodobniej otrzyma Dziką kartę na przyszłoroczny cykl Grand Prix. To sprawi, iż jego średnia automatycznie wzrośnie z czterech do ośmiu punktów. W tej sytuacji uwzględnienie go w planach budowy naszej drużyny byłoby niemożliwe. W każdym razie sam fakt, iż zawodnik ten chciał dołączyć do naszej drużyny, świadczy o pozytywnym wizerunku naszego klubu w żużlowym światku. Myślę, że dla fanów naszego zespołu ta informacja to dobry znak - powiedział Patchett.