Troy Batchelor: Cały czas pracuję nad sprzętem

Po trzech turniejach Grand Prix, Troy Batchelor z 18 punktami na koncie zajmuje 14. miejsce w przejściowej klasyfikacji cyklu. - Czeka mnie jeszcze wiele nauki - powiedział Australijczyk.

W tym artykule dowiesz się o:

Ostatni turniej Grand Prix, który odbył się na torze w fińskim Tampere, 26-latek zakończył z 10 punktami na koncie. Troy Batchelor awansował do półfinału turnieju, co było dla niego największym sukcesem w tegorocznej edycji cyklu. - Awans do półfinału i zajęcie w nim trzeciego miejsca to dla mnie dobry wynik. Cieszę się, ale wciąż pracuję, by było jeszcze lepiej, mogę osiągnąć więcej. Ogólnie było w porządku, najważniejsza jest konsekwencja - skomentował Australijczyk na łamach speedwaygp.com.

[ad=rectangle]

"Batch" wciąż pracuje nad swoim sprzętem i liczy na jeszcze lepsze rezultaty w Grand Prix. - Grand Prix to trudny cykl i wciąż czeka mnie jeszcze wiele nauki. Nie siedzę jednak bezczynnie. Nie jest tak, że podczas rundami Grand Prix nic nie robię. Cały czas pracuję, szukam nowych rozwiązań w sprzęcie, zmieniam pewne rzeczy w motocyklach. Pracuję nad małymi rzeczami, które tak naprawdę robią dużą różnicę. Kilka procent lepszego sprzętu może mi pomóc. Z każdą rundą Grand Prix spisuję się lepiej - dodał zawodnik Betard Sparty Wrocław.

- Od czasu ostatniego turnieju elitarnego cyklu, zmieniłem kilka rzeczy w moim sprzęcie i dokonałem pewnych roszad w silniku. Moja forma w ligach zwyżkuje i to się przeniesie na Grand Prix - zakończył Troy Batchelor.

Kolejna runda Grand Prix zostanie rozegrana 31 maja w Pradze.

źródło: speedwaygp.com

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (2)
avatar
HDZapora
26.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No to czas zejść na ziemię , bo praca nad, jak widać, efekty przynosi marne 
21 GUNS
26.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nie śpij Koala i pracuj bo czas i punkty uciekają...a jeździć potrafisz...