Spadkowicz ENEA Ekstraligi postanowił wzmocnić swój skład, kontraktując w ubiegłym tygodniu Lasse Bjerre. Zawodnik ten zdążył już zadebiutować w nowych barwach, w meczu z KMŻ Lublin zdobywając w czterech biegach trzy punkty. - Liczymy na to, że młody Duńczyk okaże się wzmocnieniem naszego zespołu - powiedział przewodniczący rady nadzorczej, Józef Gramza.
[ad=rectangle]
Jak wynika z naszych informacji, fiaskiem zakończyły się negocjacje ze SPAR Falubazem Zielona Góra w sprawie wypożyczenia Mikkela B. Jensena. O Duńczyka bezskutecznie zabiegali także ŻKS ROW Rybnik i GKM Grudziądz. Polonia była natomiast pierwszym klubem Nice PLŻ, który rozmawiał o zakontraktowaniu Madsa Korneliussena. Zawodnik ten wybrał ostatecznie ofertę łódzkiego Orła, gdyż bydgoszczanie - ze względu na nie najlepszą sytuację finansową - nie byli w stanie zaoferować mu większych pieniędzy. - Kondycja finansowa Polonii jest taka, a nie inna, dlatego nie na każdego zawodnika moglibyśmy sobie pozwolić - wyjaśnił Gramza.
Zdaniem przewodniczącego rady nadzorczej, mało prawdopodobne jest to, by Polonia dokonała do końca maja jeszcze jednego transferu. - Według moich informacji nie będziemy rozglądać się już za żadnym innym zawodnikiem. Udało nam się pozyskać Bjerre i jesteśmy z tego faktu zadowoleni. W najbliższym czasie odbędzie się spotkanie zarządu z radą nadzorczą i wówczas poznamy ostateczne stanowisko w tej sprawie - zakończył.
Z powodu wyjazdowej porażki w Lublinie, bydgoszczanie zajmują nadal ostatnią lokatę w tabeli rozgrywek ligowych. Zespół prowadzony przez Jacka Woźniaka zdobył w pięciu meczach dwa punkty.
Polonia przegrała walkę o Korneliussena. Kolejnych transferów nie będzie?
Wszystko wskazuje na to, że Lasse Bjerre będzie jedynym zawodnikiem pozyskanym przez bydgoską Polonię w trakcie majowego okresu transferowego. Gryfy przegrały wcześniej walkę o Madsa Korneliussena.
Źródło artykułu:
Myślę,że jakikolwiek komentarz w tym momen Czytaj całość