Lwy żądne rewanżu. KantorOnline Włókniarz Częstochowa vs. Unibax Toruń (zapowiedź)

Niektórzy na ten mecz czekali od chwili poznania terminarza bieżących rozgrywek ENEA Ekstraligi. W niedzielę do Częstochowy na starcie z miejscowym KantorOnline Włókniarzem przyjeżdża Unibax Toruń.

Starcia częstochowian z torunianami od dawna w obu zainteresowanych ośrodkach wywołują dodatkowe emocje. Co prawda poziom adrenaliny nie jest jeszcze tak wysoki, jak w przypadku lubuskich derbów, w których mierzą się gorzowianie z zielonogórzanami, ale rywalizacje Lwów z Aniołami zawsze miały specyficzny smak. Po ubiegłorocznym dwumeczu w półfinale ENEA Ekstraligi, w którym lepszy okazał się Unibax Toruń, teraz tym bardziej tej konfrontacji towarzyszy ponadprzeciętne zainteresowanie.
[ad=rectangle]
Niedzielny mecz będzie mieć bardzo ważne znaczenie dla obu zespołów. Torunianie jeśli myślą jeszcze o awansie do fazy play-off, to, jak pokazała nasza analiza, w Częstochowie właściwie nie mogą przegrać. Pomóc im w tym ma nowy szkoleniowiec, Stanisław Chomski, który podpisał kontrakt z Unibaksem w tym tygodniu. Spotkanie na SGP Arenie Częstochowa będzie dla niego debiutanckim w roli trenera Aniołów. Toruńscy fani wierzą, że za sprawą nowego trenera będą kontynuowali passę zwycięstw. Unibax do Częstochowy przyjeżdża bowiem po dwóch wygranych na własnym torze z ekipami z Tarnowa i Gorzowa. Z kolei biało-zieloni liczą, że po raz drugi w tym sezonie pokonają drużynę Chomskiego. W III kolejce zwyciężyli w Gdańsku, gdzie jeszcze niedawno Stanisław Chomski pracował.

Unibax do niedzielnego meczu przygotowywał się w Bydgoszczy, gdzie trenował wspólnie z zawodnikami miejscowej Polonii. W próbnych jazdach uczestniczyli m.in. Tomasz Gollob i Emil Sajfutdinow. Wydaje się, że dyspozycja właśnie tej dwójki może okazać się kluczowa dla końcowego rozrachunku. Gollob na razie w meczach wyjazdowych radzi sobie słabo, natomiast Sajfutdinow jeszcze nie odzyskał swojej optymalnej formy po trapiących go ostatnimi czasy kontuzjach. Fani Unibaksu liczą, że Rosjanin wykorzysta znajomość częstochowskiego owalu. Wszak w roku 2013 był zdobywał punkty dla Włókniarza. Sam jednak przyznawał, że niekiedy miewa problemy z torem przy Olsztyńskiej i wybrał starty w barwach Lwów m.in. po to, by się go nauczyć. Torunianie powinni być natomiast spokojni o formę swoich Australijczyków. Zwłaszcza Darcy Ward w Częstochowie czuje się znakomicie.

W niedzielę Emil Sajfutdinow przypomni się częstochowskim fanom
W niedzielę Emil Sajfutdinow przypomni się częstochowskim fanom

Podobnie jak w Toruniu, w Częstochowie panuje pełna mobilizacja. Jak zapewnia zarząd klubu, w niepamięć odchodzi starcie w Tarnowie z V kolejki, gdzie biało-zieloni wystartowali w rezerwowym składzie z powodów ekonomicznych. - Oczekiwania finansowe wobec wszystkich zawodników zostały przez zarząd spełnione. Dołożyliśmy wszelkich starań, aby tak się stało i mogę oznajmić, iż osiągnęliśmy sukces. Nie ma między zarządem a zawodnikami żadnych nieporozumień, czy niesnasek - przekonuje Dariusz Śleszyński, który we Włókniarzu pełni obowiązki prezesa.

Włókniarz już dawno zapewniał, że przeciwko Unibaksowi wystartuje w najsilniejszym składzie. Awizowane zestawienie Lwów to potwierdziło, choć wśród sceptyków wzbudziło ono pewne podejrzenia z powodu niecodziennego wystawienia z numerem 12. Grigorija Łaguty. Częstochowscy kibice nie powinni się jednak obawiać o obecność zawodnika, ponieważ sam zainteresowany ją publicznie potwierdził. Najsilniejszy zespół KantorOnline Włókniarza to drużyna, która jest w stanie pokonać każdego rywala, nawet tak silnego jakim niewątpliwie jest Unibax. Atut gospodarzy niedzielnego meczu to nie tylko solidne nazwiska w składzie, ale również tor i jak zawsze w Częstochowie wypełnione po brzegi kibicami trybuny. Atmosfera na pewno będzie gorąca.

Grigorij Łaguta był autorem jednej z najlepszych akcji minionego sezonu w ostatnim starciu Lwów z Unibaksem
Grigorij Łaguta był autorem jednej z najlepszych akcji minionego sezonu w ostatnim starciu Lwów z Unibaksem

To spotkanie zainteresowanie wzbudza nie tylko w Częstochowie i Toruniu. W zeszłym sezonie cała żużlowa Polska była świadkiem fantastycznego, dramatycznego i kontrowersyjnego dwumeczu we wspomnianym już półfinale ekstraligowych rozgrywek. Wówczas rzutem na taśmę po wzbudzającym wiele emocji rewanżu w Częstochowie w finale znalazł się toruński Unibax. Marnym pocieszeniem dla Lwów jest fakt, że to oni w rundzie zasadniczej w ubiegłym roku byli lepsi, dlatego teraz Włókniarz koniecznie chce odnieść przekonywujące zwycięstwo. Ewentualny triumf nad Unibaksem dla częstochowian to spory prestiż. Krążą nawet pogłoski, że żużlowcy miejscowych w przypadku wygranej otrzymają premie, co ma wpłynąć na ich motywację.

Awizowane składy:

Unibax Toruń
1. Chris Holder
2. Darcy Ward
3. Tomasz Gollob
4. Adrian Miedziński
5. Emil Sajfutdinow
6. Paweł Przedpełski

KantorOnline Włókniarz Częstochowa 
9. Grzegorz Walasek
10. Rune Holta
11. Michael Jepsen Jensen
12. Grigorij Łaguta
13. Peter Kildemand
14. Rafał Malczewski

Początek meczu: godz. 16:30
Sędzia: Leszek Demski 
Komisarz toru: Marcin Skabowski

Ceny biletów:
- Sektor centralny - 40 zł.
- Normalny - 30 zł.
- Ulgowy - 22 zł.
- Szkolny (przysługuje dzieciom i młodzieży od 8. do 16. roku życia) - 12 zł.
- Program - 10 zł.

Zamów relację z meczu KantorOnline Włókniarz Częstochowa - Unibax Toruń
Wyślij SMS o treści ZUZEL CZESTOCHOWA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Przewidywana pogoda na niedzielę (za new.meteo.pl):
Temperatura: 22°C
Wiatr: 10 km/h
Deszcz: 0.2 mm (przelotne opady)
Ciśnienie: 1015 hPa

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: