Pierwszy raz jechałem na tak twardym torze - Carbon Start Gniezno vs PGE Marma Rzeszów (komentarze)

[tag=870]Carbon Start Gniezno[/tag] nadspodziewanie łatwo pokonał PGE Marmę Rzeszów. Po zawodach trener [tag=2759]Janusz Ślączka[/tag] narzekał na postawę krajowych zawodników, a Larsen przyznał, że tor był wyjątkowo twardy.

Janusz Ślączka (trener PGE Marmy Rzeszów): Nie było to najlepsze spotkanie w naszym wykonaniu, ale nie przestawaliśmy walczyć i jechaliśmy do samego końca. Szkoda, że Kuciapa, Miesiąc i Łukasz Sówka pojechali słabiej. Tylko zawodnicy zagraniczni jechali na swoim poziomie.

Dariusz Śledź (trener Carbon Start Gniezno): Co można powiedzieć? Po raz kolejny mam po prostu okazję podziękować swoim zawodnikom, bo pojechali znakomite spotkanie. Widać było, że walczyli o każdy punkt, zostawiali serducho na torze. Cieszę się, że mam taką wspaniałą drużynę. Mecz był trudny, przeciwnik jest silny, ale wygraliśmy i u siebie jesteśmy mocni. 
[ad=rectangle]
Kenni Larsen (PGE Marma Rzeszów): Trudne zawody. Pierwszy raz jechałem na tym torze. Bardzo trudno było mi się do niego dopasować, ponieważ był bardzo twardy, porównując go do tego, do czego jestem przyzwyczajony. Miałem zarówno dobre wyścigi, jak i lepsze.

Jonas Davidsson (Carbon Start Gniezno): Chciałem udowodnić sobie i innym, że potrafię jeździć, ponieważ w Bydgoszczy bardzo zawiodłem oczekiwania swoje i zespołu. Na szczęście dziś się udało wygrać, ja byłem bardzo szybki i pomogłem kolegom w odniesieniu zwycięstwa.
[event_poll=25273]
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: