"PePe", ku uciesze samego zawodnika oraz kibiców zielonogórskiego klubu, nie potrzebuje operacji. Piotr Protasiewicz będzie przechodził rehabilitację, by jak najszybciej powrócić na tor.
[ad=rectangle]
- Najważniejsza informacja po badaniach jest taka, że nie potrzebna będzie operacja. Do poniedziałku było takie zagrożenie i to bardzo mnie niepokoiło. Na szczęście zabieg okazuje się niepotrzebny. Dalej kontynuuję więc rehabilitację kontuzjowanego barku i mocno liczę na szybki powrót na tor. Taki uraz leczy się jednak nawet do ośmiu tygodni. Wierzę natomiast, że w moim przypadku potrwa to krócej. Na teraz trudno określić mi kiedy wrócę na tor - powiedział Protasiewicz na łamach swojej oficjalnej strony internetowej.
Bez 39-latka w składzie, SPAR Falubaz Zielona Góra w niedzielę wysoko pokonał przed własną publicznością Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk 65:25. Relacja z tego spotkania dostępna jest pod tym adresem.
źródło: pepe.pentel.pl