Bydgoszczanie kompletują bonusy - Polonia Bydgoszcz vs. KMŻ Lublin (relacja)

Bydgoscy żużlowcy w tegorocznych rozgrywkach seryjnie zdobywają punkty bonusowe. Tym razem po zaciętej walce ich wyższość musiał uznać KMŻ Lublin.

Przed niedzielnym pojedynkiem w Bydgoszczy rywale z obu stron najbardziej obawiali się opadów deszczu. - Będzie padać, czy nie będzie? - pytał dziennikarzy przed meczem trener Marian Wardzała spoglądając tym samym w zachmurzone niebo. Opady się pojawiły, na szczęście w trakcie całego meczu nie były na tyle mocne, aby jego przełożenie okazało się potrzebne. Ponadto opiekun "Koziołków" do grodu nad Brdą nie zabrał wciąż leczącego się Davey'ego Watta. Za Australijczyka postanowiono zastosować zastępstwo zawodnika.

[ad=rectangle]
Od pierwszych gonitw obie drużyny pokazały, że na serie zamierzają powalczyć o dodatkowy punkt. Na początku mocny cios zadali bydgoszczanie. Poloniści dwukrotnie zwyciężyli podwójnie, i dzięki temu w pełni kontrolowali przebieg wydarzeń na torze.

Lublinianie lwi pazur zdecydowali się pokazać od trzeciego wyścigu. Po kontrowersyjnym wykluczeniu Roberta Kościechy za spowodowanie upadku Camerona Woodwarda, para KMŻ pewnie zwyciężyła 5:1 i wszystko jeśli chodzi o dwumecz miało się rozstrzygnąć dopiero w samej końcówce. W między czasie nieliczna garstka widzów na stadionie przy ulicy Sportowej oglądała naprawdę dobre widowisko. Nie zabrakło też kilku mijanek.

[event_poll=25287]  
Gdy przewaga miejscowych urosła do ponad sześciu oczek, trener Marian Wardzała starał się ratować sytuację rezerwami taktycznymi lub zastępstwem zawodnika. I trzeba przyznać, że wychodziło mu to całkiem nieźle. Świetną walkę w szóstym biegu pokazali Robert Miśkowiak, Bartosz Bietracki i Dawid Lampart. Ten pierwszy na trzecim okrążeniu z trudem poradził sobie z bydgoskim juniorem. Na dodatek jeżdżący z tajemniczym wirusem Bietracki tuż przed metą tylko o błysk szprychy okazał się lepszy od mocno atakującego go Dawida Lamparta.

W dziesiątym wyścigu spory pech dopadł Mateusza Szczepaniaka, który wówczas znajdował się na prowadzeniu. Defekt motocykla tuż przy wyjściu z drugiego łuku wykorzystał Robert Miśkowiak i goście nadal mieli spore szanse na punkt bonusowy. Zawodnicy KMŻ przespali jednak kompletnie bieg jedenasty i dwunasty, które okazały się kluczowe w kontekście dodatkowego punktu. Późniejsze zwycięstwa Lamparta oraz Miśkowiaka nie mogły odwrócić losów dwumeczu.

- Mamy chyba najsłabszą parę juniorów w Nice PLŻ, a szkoda, że nikt z klubu przed sezonem nie zdecydował się na zakontraktowanie dobrego młodzieżowca i musieliśmy brać kogoś z łapanki - żalił się na pomeczowej konferencji trener Wardzała. - Pomimo tego jestem zadowolony z postawy swojej drużyny, bo pomimo kadrowych braków postawiliśmy rywalom trudne warunki. Mocno chcieliśmy zdobyć bonusa i jego brak boli najbardziej.

Punktacja:

KMŻ Lublin - 40
1. Cameron Woodward - 6+1 (1,2*,1,0,2,0)
2. Andriej Kudriaszow - 4 (0,0,-,3,1,-)
3. Davey Watt - zastępstwo zawodnika
4. Dawid Lampart - 13+1 (3,1,1,2*,d,3,3)
5. Robert Miśkowiak - 15 (3,3,2,3,0,3,1)
6. Arkadiusz Madej - 0 (0,0,0)
7. Damian Dąbrowski - 2 (1,0,1)

Polonia Bydgoszcz - 50
9. Hans Andersen - 8+1 (2*,3,1,2,0)
10. Marcin Jędrzejewski - 6+1 (3,1,0,2*)
11. Robert Kościecha - 9+1 (w,2*,2,3,2)
12. Mateusz Szczepaniak - 2+1 (1,-,0,1*,-)
13. Patrick Hougaard - 8+2 (1*,0,2*,3,2)
14. Bartosz Bietracki - 6 (3,2,1)
15. Szymon Woźniak - 11+2 (2*,2,3,3,1*)

Bieg po biegu:
1. (64,37) Jędrzejewski, Andersen, Woodward, Kudriaszow 5:1
2. (63,79) Bietracki, Woźniak, Dąbrowski, Madej 5:1 (10:2)
3. (63,97) Lampart, Woodward, Szczepaniak, Kościecha (w/su) 1:5 (11:7)
4. (63,86) Miśkowiak, Woźniak, Hougaard, Dąbrowski 2:4 (14:10)
5. (62,72) Woźniak, Kościecha, Woodward, Kudriaszow 5:1 (19:11)
6. (63,81) Miśkowiak, Bietracki, Lampart, Hougaard 2:4 (21:15)
7. (63,47) Andersen, Miśkowiak, Jędrzejewski, Madej 4:2 (25:17)
8. (62,68) Woźniak, Hougaard, Lampart, Woodward 5:1 (30:18)
9. (63,91) Kudriaszow, Lampart, Andersen, Jędrzejewski 1:5 (31:23)
10. (63,39) Miśkowiak, Kościecha, Dąbrowski, Szczepaniak 2:4 (33:27)
11. (63,56) Hougaard, Jędrzejewski, Kudriaszow, Lampart (d4) 5:1 (38:28)
12. (63,22) Kościecha, Woodward, Bietracki, Madej 4:2 (42:30)
13. (64,00) Lampart, Andersen, Szczepaniak, Miśkowiak 3:3 (45:33)
14. (63,71) Miśkowiak, Hougaard, Woźniak, Woodward 3:3 (48:36)
15. (63,75) Lampart, Kościecha, Miśkowiak, Andersen 2:4 (50:40)

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Sędzia: Marek Wojaczek (Opole).
Widzów: 1500.
NCD: 62,68 sek - Szymon Woźniak w VIII wyścigu.
Startowano według II zestawu

Komentarze (72)
avatar
Skit
30.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
fajnie że Dawid pkt 
avatar
trz1971
30.06.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Gdyby Apator został ze
starym stadionem i
walczylby o utrzymanie
w 1 lidze to tez tłumów
by nie było. W
Bydgoszczy speedway i
Polonia jest niszczona
przez kolejnego z rzędu
prezydenta. Poprzedn
Czytaj całość
avatar
Liberate
30.06.2014
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Cieszy przebudzenie Szymona, który kolejny raz wziął ciężar liderowania ekipie. Gdyby nie wykluczenie, także i Kostek zaliczyłby dwucyfrówkę. Brawo wreszcie dla Bartka, który w końcu zaliczył w Czytaj całość
Gerhard Malberg
30.06.2014
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Polonia Bydgoszcz na plus ale kibice......tak malo wiernych a kiedys bylo ich tylu i krzyczeli ze po zycia kres Polonia Bydgoszcz Mistrzem jest.To chyba jakis armagedon wybil ok 10 tys wiernych Czytaj całość
avatar
trz1971
30.06.2014
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz