Osłabieni Duńczycy kontra Szwedzi bez Lindgrena - półfinał Drużynowego Pucharu Świata w Vastervik (zapowiedź)

W sobotę poznaliśmy pierwszego uczestnika finału i dwóch barażu Drużynowego Pucharu Świata. We wtorek o awans do decydujących turniejach powalczą cztery kolejne reprezentacje.

Awans wywalczy najlepszy zespół, a drużyny z dwóch kolejnych miejsc wystąpią w barażu, zaplanowanym na 31 lipca. Pewni startu w finale są Polacy oraz Brytyjczycy. Natomiast w barażu o promocję powalczą Amerykanie i Australijczycy.

Przed ogłoszeniem składów na półfinał w Vastervik wydawało się, że zdecydowanym faworytem zawodów będą Duńczycy. Jednak menedżer duńskiej kadry - Anders Secher postanowił dać odpocząć trójce uczestników cyklu Grand Prix. Znaczący może okazać się przede wszystkim brak Nickiego Pedersena i Nielsa Kristiana Iversena. - Trener chciał sprawdzić innych zawodników, dlatego mnie i Nickiego nie ma w składzie na półfinał. Sądzę jednak, że wrócimy na finał - powiedział "PUK".
[ad=rectangle]
Pod ich nieobecność liderem zespołu ma być Peter Kildemand. Do kadry powrócili także doświadczeni Hans Andersen i Bjarne Pedersen. Uznanie w oczach sztabu szkoleniowego zyskał także Mads Korneliussen, który znajduje się w tym sezonie w bardzo dobrej dyspozycji. - Jedynym zawodnikiem, który ma pewne miejsce w drużynie na finał jest Niels Kristian Iversen. Nicki Pedersen powiedział mi, że będzie gotowy na DPŚ, więc możliwe, że on też pojawi się w składzie. Wszyscy znamy Nickiego, jest obecnie najskuteczniejszym Duńczykiem w polskiej Ekstralidze, więc jego powołanie może być dobrym wyborem - przyznał Anders Secher.

- Ciekawe, czy to będzie pokerowa zagrywka, czy wręcz przeciwnie, pogrzebanie szans na udział w finale? Jeśli faktycznie Dania wystartuje w takim składzie i tak się ułożą półfinały, jak założyliśmy wcześniej, że wygrają gospodarze, dojdzie do arcyciekawego pojedynku w barażu - uważa Krzysztof Cegielski.

Jednak Szwedzi także nie mogą skorzystać ze swoich najlepszych zawodników. W zimie z występów w reprezentacji zrezygnował Fredrik Lindgren. "Fredkę" w Drużynowych Pucharze Świata niespodziewanie ma zastąpić Oliver Berntzon. Młody żużlowiec notuje udany sezon i zwrócił na siebie uwagę menedżera kadry. Liderem zespołu "Trzech Koron" ma być Andreas Jonsson. Szwedzcy kibice wierzą także na dobrą postawę Petera Ljunga i Thomasa H. Jonassona, który liczy na wsparcie fanów. - Bez wątpienia stać nas na awans do finału. Mamy ustalony cel i będziemy walczyli o podium. Myślę, że jesteśmy w stanie wykonać to zadanie. Wszyscy kibice w Szwecji muszą być jednak z zespołem i nas wspierać. Jeśli fani dopiszą, dadzą nam dodatkową pewność siebie - powiedział żużlowiec Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk.

Stawkę półfinalistów uzupełniają Czesi i Łotysze. Nasi południowi sąsiedzi w ubiegłym roku byli gospodarzami rywalizacji o Drużynowy Puchar Świata i wystąpi w finale. W decydującym turnieju z dorobkiem dwunastu punktów zostali sklasyfikowani na czwartej pozycji. W trakcie przerwy zimowej karierę zakończył jeden z liderów kadry Lukas Dryml, którego w tym roku zastąpi, nadzieja czeskiego speedwaya, Eduard Krcmar. Czesi najbardziej liczą na Vaclava Milika, który nabiera doświadczenie w brytyjskiej Elite League i notuje coraz lepsze rezultaty.

Łotysze w ubiegłym roku odnieśli duży sukces, jakim był awans do turnieju barażowego. W nim zajęli trzecie miejsce wyprzedzając Brytyjczyków, ale ze swojego startu mogli być zadowoleni. Podopieczni Wladimira Rybnikowa wystąpią w niemal takim samym zestawieniu jak przed rokiem. Menedżer łotewskiej kadry nie może skorzystać jedynie z kontuzjowanego Wiaczesława Gieruckisa, którego zastąpi junior Jewgienij Kostygow.
Awizowane składy:
Czechy

(kaski czerwone)
1. Vaclav Milik
2. Ales Dryml (kapitan)
3. Josef Franc
4. Eduard Krcmar
Menedżer: Milan Spinka

Łotwa
(kaski niebieskie)
1. Maksim Bogdanow (kapitan)
2. Kjastas Puodżuks
3. Andrzej Lebiediew
4. Jewgienij Kostygow
Menedżer: Władimir Rybnikow

Dania (kaski białe)
1. Hans Andersen (captain)
2. Bjarne Pedersen
3. Peter Kildemand
4. Mads Korneliussen
Menedżer: Anders Secher

Szwecja (kaski żółte)
1. Thomas H. Jonasson
2. Oliver Berntzon
3. Peter Ljung
4. Andreas Jonsson (kapitan)

Początek zawodów: godz. 19:00
Trening: godz. 12:00

Informacje o torze:
Długość: 296 m
Szerokość na prostych: 15 m
Szerokość na łukach: 16 m

Terminarz DPŚ:
5 lipca Runda Kwalifikacyjna DPŚ w Terenzano
26 lipca 1. Półfinał DPŚ w King's Lynn
29 lipca 2. Półfinał DPŚ w Vastervik
31 lipca Baraż DPŚ w Bydgoszczy
2 sierpnia Finał DPŚ w Bydgoszczy

Komentarze (38)
avatar
SirQaz
29.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bedzie. Bedzie zabawa. Bedzie sie dzialo. Jeszcze troche i ogladamy. Ja co prawda w pracy na sluchawkach ale audio z c sport bede miec. Dobre i to. 
Mysz Polski FZ
29.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie wolno Panie cieslak wstawiac Hampela na DPS ten gosc nic nie jedzie ostatnio,jak nie wyczolga startu, na trasie nic nie potrafi,zostalo tylko nazwisko.Na jego miejsce wolam o Pi.Pawlickiego Czytaj całość
avatar
orygenes
29.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oczywiście nie ma retransmisji na nSport. Przedtem można było liczyć na retransmisje SGP, teraz bez zakupienia droższego pakietu Sport nie ma co liczyć na oglądanie DPŚ i SGP. Dobrze że przyna Czytaj całość
avatar
dziadek motorower
29.07.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Łotysze to wygra...)))bez problemów!!!
maślanka.... 
avatar
chris66
29.07.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Szwecja to wygra...
Jeśli tak się stanie...
To baraż zapowiada się jako najlepszy w historii...
Ozzy już z Holderem...
Duny z Powerem i Pukiem...
Będzie się działo na Sportowej w czwartek...