Brytyjczycy celują w medal. Simon Stead: Chcemy dać kibicom wiele radości

Reprezentacja Wielkiej Brytanii w sobotę wygrała półfinał DPŚ i awansowała do finału rozgrywek. W King's Lynn dobrze spisał się Simon Stead.

32-latek w King's Lynn zdobył 10 punktów, a jego reprezentacja wygrała półfinał przed Amerykanami, Australijczykami i Włochami. Triumf ten wlał w serca Brytyjczyków wiele nadziei przed finałem DPŚ. - W Bydgoszczy dam z siebie wszystko, podobnie zresztą jak w sobotę i mam nadzieję, że damy brytyjskim kibicom wiele radości - tak jak jak miało to miejsce w King's Lynn. Jesteśmy pewni siebie, w półfinale pokazaliśmy na co nas stać. W takich turniejach trzeba mieć trochę szczęścia, a gdy już awansowaliśmy do finału, to nic nie stoi na przeszkodzie, by nie osiągnąć jeszcze większego sukcesu - powiedział Simon Stead na łamach monsterenergyswc.com.
[ad=rectangle]
Celem Brytyjczyków na finał DPŚ w Bydgoszczy jest wywalczenie medalu. - Byłbym niezmiernie szczęśliwy, gdybyśmy zdobyli medal. Tego trofeum nie da się kupić. Gdy człowiek się starzeje, to coraz bardziej docenia się takie sukcesy i jest się ich bardziej głodnym. Myślę, że nie dostanę już kolejnej szansy na krążek. Medale FIM są czymś, co będzie się kochać do końca. Fajnie byłoby wspominać dawne czasy i spoglądać na medal - dodał Stead.

źródło: monsterenergyswc.com

Źródło artykułu: