W bieżącym sezonie Maksym Drabik startował na zasadzie gościa w Orle Łódź. 16-latek wystąpił w siedmiu spotkaniach tego zespołu, w których osiągnął średnią biegową równą 1,091. W poniedziałek syn Sławomira Drabika został wypożyczony do MDM Komputery ŻKS Ostrovii. - O zakontraktowaniu Maksyma myślałem od początku mojej pracy w Ostrovii. Pierwsze rozmowy przeprowadziliśmy już na początku roku. Ze Sławkiem Drabikiem znam się bardzo dobrze. Byliśmy więc w stałym kontakcie. Oni najpierw zdecydowali się na starty w łódzkim Orle, ale teraz pojawiła się szansa na wypożyczenie i od razu postanowiliśmy ją wykorzystać - powiedział Grzegorz Dzikowski na łamach wlkp24.info.
[ad=rectangle]
Maksym Drabik o miejsce w składzie ostrowskiej drużyny będzie walczył z Filipem Marachem i Marcinem Wawrzyniakiem. - Maksym ma oczywiście żużlowe geny. Talentu w nim jest mnóstwo, ale trzeba pamiętać, że to chłopak, który dopiero rok temu zdał licencję. Dlatego do jego jazdy musimy podchodzić ze spokojem. Na pewno nam pomoże i jednocześnie jego obecność w składzie podziała mobilizująco na Filipa Maracha i Marcina Wawrzyniaka. Oni do tej pory nie jeździli na miarę naszych oczekiwań. Teraz ta trójka będzie rywalizować o miejsce w składzie. To wszystkim przyniesie dobre efekty - dodał trener MDM Komputery ŻKS Ostrovii.
Drabik wystartuje w niedzielnym spotkaniu ostrowskiej ekipy, kiedy to podopieczni Grzegorza Dzikowskiego zmierzą się w Krakowie z miejscową Speedway Wandą Instal.
źródło: wlkp24.info