Władysław Komarnicki gratuluje obecnemu zarządowi: To historyczna chwila
We wtorek na Stadionie im. Edwarda Jancarza odsłonięto pamiątkową tablicę, która uhonorowuje Tomasza Golloba za jego sukcesy. Za ten pomysł obecny zarząd pochwalił były prezes.
Odlana w brązie tablica z odciskiem dłoni i wypisanymi osiągnięciami 43-latka jest pierwszą taką w historii, która została stworzona dla żużlowca. Jest to również początek nowej tradycji na Stadionie im. Edwarda Jancarza. Na koronie obiektu, w przejściu pojawiać się będą kolejne tablice zasłużonych dla gorzowskiego speedwaya. - To historyczna chwila. Tomek sobie zasłużył, pięknie promując nasz klub. Był na wielu rozmowach na świecie i opowiadał o Gorzowie i Stali. To jest pewne podziękowanie ze strony zarządu, za co chcę pogratulować moim następcom - przyznał Komarnicki.
Na razie jednak nazwiska kolejnych osób są utrzymywane w tajemnicy. - Będą kolejni, ale nie jestem upoważniony, by mówić, kto będzie następny. Myślę, że w większości będą to ci, którzy włożyli ogromną ilość potu i krwi. Na pewno zostaną uhonorowani - zapewniał honorowy prezes.Po opracowaniu pomysłu realizację projektu rozpoczęto dwa miesiące temu, kiedy to Tomasz Gollob zostawił swój odcisk w masie dentystycznej. Potem przeszedł on cały proces, by w końcu powstała tablica z brązu. Zarówno sam uhonorowany, jak i były włodarz gorzowskiego klubu ostateczny twór zobaczyli dopiero przy odsłonięciu. - Też nie widziałem jej wcześniej, a jest piękna, estetyczna i rzucająca się w oczy. Bardzo się cieszę, że Tomasz Gollob zostawił ślad swojej ręki na wieczność, bo na taki czas został zbudowany ten stadion. Ten obiekt będzie służył i bawił na lata - zakończył Władysław Komarnicki.